Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 15:53

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Piper Pa 18
PostNapisane: wtorek, 28 grudnia 2010, 23:05 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam.Jako ,że nie mogłem się zdecydować ,jaki model konkuroswy zrobić,padło na coś ,co ma przypominać Pipera.
Najpierw chciałem jakiegoś warbirda ,dokładnie messerschmitta bf 109 ,ale patrze- już ktoś zaczął robić.
Więc postanowiłem,że zrobię coś na wzór Pipera,którego już dawno miałem w planach.
Dla czego na wzór ?
Ano dla tego,że drukarki nie mam,więc będę się wzorował na pewnych planach tego samolotu,ale 'końcowe' plany ,z których model powstanie ,będe musiał niestety rysować samodzielnie .( Dla tego też nie podaje tutaj opisu tego samolotu,ponieważ sam nie wiem,co z tego wyjdzie.Miało to wyglądać tak- Obrazek )

Planowana rozpiętość - Ok -130-140 cm
Masa-myślę ,ze Ok 1200 gram
Materiały,to depron 6 i 3 mm rowkowany,trochę balsy,listewek na wzmocnienie i sklejki

A elektornike jaką chciałem wsadzić do modelu to:
Silnik- zależy od wagi,dzwonek,albo jakiś mocniejszy
Serwa-hxt 900
Smigła-to zależy też od silnika
Regulator - HK 25-30 A
Pakiet -2s 1600 mah/ 2s 1800 mah ( na zmiane )
Odbiornik- Standardowy hitec



Co do samego modelu,to plany już sobie opracowałem,powoli zbieram materiały.

Budowa rozpocznie się prawdopodobnie za jakiś czas ,oraz będe budował tylko w soboty i niedziele no i we ferie( koniec stycznia ),więc potrwa to trochu.
Co do tego ,że dopiero gromadze materiały ,jeszcze nie zacząłem budowy,to ktoś może pomyśleć ,czemu tak wcześnie zakładam temat ?
-a dla tego,żebym się przypadkiem nie rozmyślił ;) Jak już temat założony,to motywacja do działania także :)

Relacja z budowy !!!

Od razu mówię ,że będe umieszczał sporo fotek,więc Ci ze słabym netem,będą musieli chwile poczekać ,aż się załadują. Relacje będe umieszczał w wieczory,będą one podsumowywały cały dzień ,będę je oddzielał Kreską.

Więc tak:
Na poczatku wyciąłem elementy kadłuba z depronu 6mm.
Obrazek
Następnie wyciąłem okienka i wzmocniłem listewkami sosnowymi.
Obrazek

Następną rzeczą ,jaką zrobiłem,to wyciąłem wręgi kadłuba , po czym je wkleiłem.
Oczywiscie wszędzie zachowany kąt prosty,dla pomocy do podpórki wręg posłuzyly mi małe ,trójkątne kawałeczki balsy (Widoczne na dalszych zdjęciach)

Obrazek

Tutaj na zdjęciu widać kawałek balsy ,chyba 6 mm, z której za chwile zostanie wycięta wręga,widoczne również podpórki pod wręgi,o ktorych wcześniej wspomniałem.
Obrazek

No i wręga już wycięta i wklejona :) ;)

Obrazek

No i oczywiscie nie mogłem się powstrzymać i nie złozyć wszystkiego do kupy ,żeby zobaczyć jak wygląda :)

Obrazek

Chyba nie jest źle :)

No to kleimy.
Na Początek przykleiłem podłogę do kadłuba.Tutaj wspomnę ,że wszystkie elementy depronowe łącze klejami UHU POR i Zwykłym Dragonem .

Tutaj w trakcie klejenia :) Obrazek

I już po :)
Obrazek

No i następną czynnością było przyklejenie drugiej strony kadłuba "do kupy"
Wspomagałem sobie przy tym taśmą pakową .
Obrazek

Od razu po wklejeniu nie było za pięknie :)
Obrazek

No ale od czego mamy papier ścierny :D ;)
Obrazek już jest pięknie :)

Jeszcze zdjęcie całości
Obrazek

Kolejną czynnościa ,było odrysowanie stateczników na depron i wycięcie ich.
Stery będą zamocowane prawdopodonie na zawiasach z pet ,albo kupnych.Taśma raczej odpada :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i tak to wygląda .Stery i stateczniki tylko tak przymocowane do zdjęcia :)

Już miałem kończyć na dzisiaj,ale postanowiłem zrobić jeszcze 'maskę'
No to pierwsze odrysowałem na kawałku balsy 2 profile
Obrazek

Następnie wygiąłem depron (ogrzewając suszarką) Wszystko ładnie skleiłem i oszlifowałem.
Obrazek

Obrazek
No na tym etapie za pięknie to nie wygląda,bo depron widać ,że poszczerbiony trochę ,ale będzie to wszystko oczywiscie szlifowane(gdy skończę cał kadłub ,przed oklejaniem :) ,a poza tym na tym szarym depronie ,to każdą rysę widać.. :?
Obrazek

No i tyle na dzisiaj. Jeszcze zdjęcie na to co powstalo od rana.
Plany na jutro-Praktycznie skończyć kadłub,może wezmę się za skrzydełka :)
Obrazek

_________________
Pozdrawiam :)


Ostatnio edytowano czwartek, 30 grudnia 2010, 23:59 przez lukas, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: czwartek, 30 grudnia 2010, 01:10 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Dobrze,więc tak .Relacje z budowy będe zamieszczał w pierwszym poscie,chyba ,że przekroczę limit zdjęć na posta (jeśli jest coś takiego ) to będę dodawał kolejne odpowiedzi z relacją.Dzisiaj Tylko rozrysowałem plany kadłuba ,Obmyśliłem co i jak,tak więc tylko mała fotka ,dla zobrazowania modelu :)
Jutro zacznę robić kadłub .Niestety na kadłub pojdzie depron szary,no ,ale co zrobić ,dobrze ,ze chociaż taki mam :)
Więc tak: Foto : Obrazek
Kadłub ma dlugość Ok 90 cm rozp 140 cm.Wymiarami wzorowałem się na pewnych planach.
To chyba tyle ,reszta będzie w pierwszym poście :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: czwartek, 30 grudnia 2010, 16:00 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 czerwca 2010, 15:34
Posty: 2736
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa
Ja juz od dłuższego czasu tez buduje PA18 http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=25235 ale idzie mi to bardzo opornie. :shock:
Mam kompletne plany do niego, co prawda do wersji balsowej , ale to nie powinien być żaden problem. Jak potrzebujesz to Ci wydrukuje i prześlę, tylko będziesz musiał sobie posklejać :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Darek
SkyCruiser_2400 ; GEMINI_3200 ; CHASER C1 FPV 120


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: czwartek, 30 grudnia 2010, 21:38 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam.Co do planów ,to jak widać w pierwszym poście ,już nie potrzebuje :) Praktycznie powstał już cały kadłub ,ale dzięki

A co do Pana Pipera ,to oglądałem nie jeden raz i muszę się przyznać ,że gdyby nie Pana ralacja ,to prawdopodobnie nie miał bym u siebie...okien.Oglądałem wiele depronowych Piperów i każdy wykonany z tejże pianki ,był cały zabudowany.Ale oglądając Pana relacje zobaczyłem,ze jednak można ,chyba nie będzie to za słabe i raczej wytrzyma :) Więc postanowiłem zapożyczyć pomysł( Chyba się Pan nie gniewa ;) ) ?

Aaa kurcze ,nie napisałem nic jeszcze o wykończeniu modelu
Model będzie albo oklejany folią ,albo papierem na wikol i malowany.Wszystko zależy od funduszy :)
A co do relacji,to w pierwszym poście mała aktualizacja z budowy kadłuba.Jest tam wszystko co zdołałem zrobić w dniu dzisiejszym.
Uf,jak ja nie lubie budować z szarego depronu,wszystkie zarysowania widać i nie wygląda tak ładnie jak z jasno zielonego :/

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 15:54 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Dobra ,dzisiaj bez fotek,ale żebyście nie mysleli,ze z budową to tylko taki słomiany zapał ,napiszę co zrobiłem do tego czasu.Najpierw wspomnę ,że nie mam dużo czasu teraz na budowę ,skrzydła też nie zacznę ,bo muszę dopiero po listewki śmigać ,a do tego zniecheciłem się trochę do modelarstwa ,bo miałem ogolnie pechowe dni,to pierw spalony jeden regulator ,urwane uzwojenie w silniku,potem kupiłem kolejny regulator ,to coś na pełnym gazie skaczą obroty i muli.Ale mimo wszystko powoli robię ,może do oblotu zdąże kupić jakiegoś regielka.
Więc tak:
Wkleiłem jeszcze 2 wręgi w kadłubie ,wzmocniłem nos,oraz zacząłem oklejanie kadluba papierem do drukarek.(Trochę cięzszy niż śniadaniowy,ale bardzo usztywnia ,wzmacnia całą konstrukcję.)
Może opiszę tutaj moją metodę oklejania ,bowiem dużo ludzi robi to po swojemu,ja opiszę jak ja sobie oklejam :)
Więc: Najpierw biorę kartki,wycinam odpowiednie 'wzorki' do oklejania .
Następnie wlewam wikol z wodą do jakiegoś starego tależa .tutaj musi być więcej wody,mniej więcej w proporcjach 4:1 z wikolem.
Całe kartki papieru moczę w tym roztworze(uwaga utaj,żeby nie przegiąc i nie rozpuścic kartki :D )
W międzyczasie biore i nalewam wikolu i wody,do jakiegoś kubeczka .Mniej więcej tyle wody ,co i wikolu.( 1:1)

Powierzchnie ,którą chcę oklejać ,pierwsze matowie papierem ściernym,oczyszczam,a następnie smaruję wodą z wikolem.Czekam chwilkę i przykladam namoczone kartki.Jakąś linijką wyciskam nadmiar rozworu z pod papieru.

Następnie czekam kilka godzin ,aż wszystko wyschnie .Znowu rozcieńczam wikol z wodą w proporcjach 1:1 i smaruje już wysuszony papier.Jak wszystko wyschnie ,to tylko wyszlifować i można malować:) Powierzchnia staje się twarda ,odporna na zadrapania ,rysowania itd ,wogole cięzko poznac ,ze to depron :)
Piszę to ponieważ widzialem wiele sposobów oklejania papierem,ja probowalem kilka i tym wychodzi najlepiej .( tzn w tych proporcjach wody i kleju co podałem ) :)
To tyle :)
Model będzie malowany na żółto oczywiście :)
Wieczorem jak uda mi się coś zrobic ,to dodam fotki :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: wtorek, 4 stycznia 2011, 18:47 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Dobra ,wstawiam zaległe fotki:
Tutaj obraz na cały kadłub
Obrazek

Zamknąłem kadłub od góry ,wkleiłem bowdeny
Obrazek

I tutaj malowanie
Obrazek

Obrazek

Maska wyszła żle ,bo przy psikaniu porpsotu lało się ze spraya ,musiałem inną ' nakładke natryskową' dać i wszystko wróciło do normy(tamto się zapchało na końcu)
więc maska będzie szczególnie uważnie szlifowana i malowana :)
Model nie jest oklejony i pomalowany na poczatku i na końcu,bo mi wikolu zabrakło ,będe musiał dokupić ,dla tego starałem się malować tylko po papierze ,żeby nie piskło na depron ( a jak wyszło to już inna sprawa :D )
(Lakiery na bazie nitro wytapiają/rozpuszczają depron )

Oczywiście jest to pierwsza warstwa lakieru.To wszystko będzie szlifowane do gładka i nakładana farba ,do czasu ,aż nie będzie wszystko idealnie równo i jednolicie :)

Jak pewnie zauważyliście na foto,podłoga od spodu jest zabudowana ,nie widać podwozia :) Ale spokojnie ,będzie ,ale to dopiero w końcowym etapie budowy ,bo muszę kupić jakieś kółka :)

Oczywiście przydały by się jakieś słowa krytyki,co by mnie zmotywowały do dalszej pracy ,nie mam nic przeciwko pisania tutaj przez inne osoby,oczywiście ,zeby tylko nie narobić bałaganu :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: środa, 5 stycznia 2011, 18:07 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Dobra ,dzisiaj co zrobiłem:
łącznik dwuch częsci steru wysokości z sosny 5x2
Do tego wkleiłem taką sama listewke jako usztywnienie statecznika
Wyciąłęm wręgę silnika.
DOszedłem teraz już do etapu ,gdzie nic wiecej nie zrobie,bo brakuje mi wikolu do oklejenia papierem,listewek do zaczęcie skrzydła,folii do oklejenia stateczników.
Folii ? Przecież oklejałem papierem.
Ano folii.Od papieru takie konstrukcje jak stateczniki itd się wichrują strasznie i wychodzą cięzej,a muszę walczyć narazie z wagą na ogonie ,co by nie pchcać ołowiu na przód.
Co do malowania ,to wogóle zły jestem,że nie wydałem tych parenastu zł na folie.
No cóż chciałem oszczędzić ,ale drugiego takiego błędu nie popełnie
Ogólnie oklejanie papierem jest Git ,z samym oklejaniem nie ma problemu,usztywnia wszystko,ale malowanie nie wychodzi najlepiej.
Niby pisknalem narazie 1 warstwe ,to co tu mówić ,no ale waga widać ,że trochę wzrosła.
Kadłub w takim stanie jak na foto waży ok 80 gram
Farba będzie szlifowana itd,ale nie wyjdzie tak idealnie jak folia,poza tym zalezy mi bardzo na wyglądzie modelu ,nie tylko na samej lotności.
No cóż ,zacząłem to skończe ten,ale jak nie będą zadowalające efekty ,to ten kadłub przeznaczę do takiego 'trenerkowatego' latania ,ze wrazie czego nie bedzie mi go szkoda ,a zbuduje jak coś drugi kadłub piękny oklejony folią.
Oczywiscie nie postanowilem jeszcze ,bo może sie okazać ,ze po kilku warstwach lakieru i szlifowania wyjdzie pięknie :)

Ale pozyjemy zobaczymy,wieczorkiem wstawie zdjęcia do tego postu ,tego co zrobiłem dzisiaj

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: czwartek, 6 stycznia 2011, 15:41 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
UP


Obrazek

Obrazek

Kadłub nie oklejony cały,bo czekam na wikol,wywaliłem też jednak wręgi ,które było widać przez okienka ,zamiast tego dałem listewki wzmacniające na górze tylko.(o wiele ładniej wygląda)
Wyciąłem też nowy ster kierunku,bo tamten (aż wstyd się przyznać )
polakierowałem bez podkladu z papieru,poprostu na goły depron i zrobił się taki sflaczały :)

Tak mniej więcej oszacowałem,ze kadłub po pomalowaniu będzie ważył ok 130-150 gram,do tego pakiet ok 100 gram,silnik 70,regulator ze 40
serwa 2 x 9,odbiornik ,kółka itd,tak więc myślę ,ze kadłub z całą elektryką wyjdzie Ok 400 -450 gram,do tego skrzydła ,czyli nie wyjdzie tak źle z masą jak się spodziewałem :)
(na foto tylko część elektroniki,reszta w innym modelu.Jak silnik okaze sie za słaby,to dam przewijke tp 2410-21 ) ;)

teraz nie wiem,bo chciałem zrobić sterowanie lotek osobno,czyli potrzebne beda 2 serwa.
Żeby to smigało,to muszę mieć kabel Y ?
Dobrze rozumuje ?
Bo aparature mam 4 kanałową ,jak wepnę kierunek,wysokość ,silnik,to zostaje mi 1 miejsce ,a serwa 2 zostały

Dalszej relacji tak szybko nie będzie ,chyba ,ze z jakimiś drobnymi zmianami,bo muszę jechać dopiero do modelarskiego i kupić część materiałów do budowy skrzydła i folie na stateczniki.

pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: poniedziałek, 10 stycznia 2011, 20:04 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
UP

Powoli sobie robie przy modelu,kupiłem 2 tubki kleju wikolowego , 2.50 /szt ;)
Potrzebowałem go głównie ,do oklejenia przodu i stateczników w modelu
Kadłub okleiłem papierem do drukarek,na stateczniki wydawało się trochę za cięzko,bo taki papier przesiąknięty klejem sporo waży,a na dodatek jeszcze na ogonie modelu.
Więc poszedłem na strych i co znalazłem ? Duużo papieru takiego jak śniadaniowy ,tylko nie śliski , a przypominający w dotyku zwykły papier do drukarek,przy okazji był bardzo lekki,co skłoniło mnie do dalszego oklejania tym własnie papierem ;)

Okleiłem stateczniki i byłem pod wrażeniem,że tak bardzo taki cieniutki papier może usztywnic,nie dodając znacznie wagi przy tym.
Jak bym wiedzia łwczesniej o istnieniu tego papieru ,to sądzę ,że kadłub by był teraz trochę lżejszy ;)

Fotka z oklejania stateczników

Smarowanie wikolem:
Obrazek

Tutaj już nałozony mokry papier na statecznik:
Obrazek

Oraz tutaj wszystkie elementy podczas schnięcia ,tuz po oklejeniu.
Obrazek
Oczywiście nie obyło się bez problemów.
Mianowicie podczas schnięcia papieru połozyłem bez żadnego usztywnienia ,tylko tak poprostu na biurku statecznik poziomy.
Gdy rano się obudziłem,patrze -Strasznie powichrowany,naciągający się papier zbyt mocno naciągnął konstrukcję.

Więc wziąłem ,zamoczyłem na nowo w wodzie cały oklejony element i odkształciłem w rękach,kładąc go między deseczki na czas schnięcia.
Wyszło idealnie ;)

Po oklejeniu wszystkiego,skleiłem ze sobą stateczniki,zachowując oczywiście odpowiednie kąty .
Zdecydowałem się najpierw kleić ,a potem malować ,gdyż chciałem ,zeby szczeline ,czy też samo połączenie części nie było bardzo widoczne .

Dzisiaj byłem w mieście i kupiłem sobie spray , mała puszka ,akrylowy,żółty,troszkę jaśniejszy od tamtego,a koszt to 15 zł :)

Od razu poszedłem na strych,wszystkie elementy zawiesiłem na sznurku pod sufitem i pomalowałem,nakładając znowu kilka warstw ,dla uzyskania jednolitego koloru .
Farba wygląda eleganco,dobrze się nakłada i schnie bardzo szybko (ok 15 minut) w porównaniu z tamtą wcześniejszą(8 h)

W między czasie zdązyłem jeszcze zrobić sobie element główny podwozia ,nie miałem nic innego,więc obrałem elektrode z 'łupinki" i odpowiednio wygiąłem.Myślę ,że taki drut wytrzyma,jest dosyć gruby ,a wcale nie wydaje się ciężki.

Wszystko zmontowałem do kupy ,żeby zobaczyć czy przypomina chodź trochę Pipera ;)
Obrazek

Do zdjęcia dałem porównanie z kadłubem od wicherka 10 .
Obrazek
Obrazek
Obrazek
No i tutaj ze skrzydłem od wicherka ,tak sobie tylko polozylem ,zeby smutno samemu kadłubowi nie było w czasie oczekiwania na własy płat ;)
Obrazek




Jak widać na fotkach ,nie ma jednej listewki, tam gdzie zaczyna się przednia szybka ,ponieważ przerabiałem trochę przód ,żeby był podobny bardziej do Piperka i jeszcze nie zdążyłem dociąć odpowiedniej listewki.

To tyle fotek chyba ,narazie już nic nie robie z nim,ale do czasu aż przyjdzie mi paczka z modelarskiego, z częściami do dalszej budowy ;)

A co sobie zamówiłem do piperka
Bowdeny x2
Klej Ca
Klej UHU por
Zawiasy na stery i lotki
Dźwignie
Snapy
Prop saver na śmigiełko
Regulator hw25A
Koszulki termokurczliwe
Kółka (wybrałem chyba 55 mm,myślę ,że wystarczą)
Oraz śruby nylonowe do mocowania skrzydełka

Teraz jeszcze o samym modelu.
Ważyłem kadłub z wszystkimi częsciami ,tzn elektronika + orientacyjnie dodałem wagę bowdenów,podwozia itd, wyszło Ok 600 gram,no może koło 650 wyjść maksymalnie + do tego skrzydełko,więc nie powinno być chyba tak źle ;) w 1 kg się zmieszczę

Skrzydełko oczywiście depron,żeberka 6mm,poszycie 3 mm,dźwigary z sosny,dodatkowo przed wyginaniem będą chronić zastrzały
Rozpiętość Ok 1400 mm,
Model postanowiłem zrobic z lotkami (każda sterowana z osobnego serwa) , bez wzniosu,mocowane do kadłuba na dwie śruby nylonowe

Tak przy okazji nie wiecie jakich rozmiarów dać sosnę na dzwigar ? Bo pierwszy raz robie takie duże skrzydło z depronu i nie mam pojęcia

Tak myślałem sobie żeby do modelu dać oświetlenie ,tzn nie takie profesjonalne migające itd ,tylko zwykłe diody na końcówki skrzydeł ,na nos i ogon ,podłączone do małej baterii( i tak pewnie będzie potrzebny balast do wyważenia ,więc taka bateria róznicy nie zrobi )

Diody jakieś tam mam,żeby było lekko,to przez skrzydło mogł bym poprowadzić zasilanie przez drut nawojowy .

Kolejną rzeczą ,są szyby w modelu, prawdopodobnie zostaną wykonane i wklejone od środka z jakiejś folii,typu koszulka na dokumenty itd,tylko nie wiem czy nie będzie to szpeciło modelu.

Oczywiście przednia szyba będzie wykonana z butelki PET ,nad maską silnika się zastanowie jeszcze co i jak.Wiem ,że będzie na pewno,ale z czego,muszę dopiero wymyślic .

Jeszcze jedna sprawa - tylne kółko.Zastanawiam się czy robić skrętne .Kółko będzie na pewno,ale nie wiem czy opłaca sie robic ruchome,jeśli tak,to wymyśliłem sobie ,aby połączyć je ze sterem kierunku za pomocą gumki na haczykach(haczyk w druciku od podwozia , drugi od steru i gumki między nimi)Robił tak ktoś kiedyś ?
Opłaca się ,czy gumka raczej będzie zasłaba ,tzn kółko będzie 'ignorowało' ster kierunku ?
Bo na sztywno nie chciałem,bo wrazie jakiegoś twardego lądowania ,zeby mi steru nie wyrwało ,no chyba ,że nie jest to raczej możliwe ?

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: czwartek, 20 stycznia 2011, 00:14 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam,dawno nic nie pisałem,ale wkońcu doszły mi części zamówione w modelarskim i mogę kontynuować budowę.

Więc tak:
Pierwszą czynnością którą wykonałem ,było podwozie .
Wykonałem je z drutu z elektrody.Wydaje się być sztywny,ale jak by się giął,to zmienie na jakiś twardszy.
Podwozie zostało przykręcone ,do sklejkowej płytki,która została wklejona do kadłuba.Podwozie przykręcane na 2 śrubach,tak więc łatwo wymienić /odczepić w razie czego.
Kółka zabiezpieczone przed wysuwaniem ,poprzez nałożenie na ośke koszulki termokurczliwej oraz delikatne zakropienie CA.
Do podwozia dojdzie jeszcze jeden element z drutu,ale to pod koniec budowy)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Tutaj foto od wnętrza ,mocowanie podwozia .Nie patrzcie ,że brzydko,krzywo docięte itd,ale do wnętrze więc jeśli chodzi o wygląd ,to nie zwracałem uwagi tak bardzo :)
Obrazek

Następnie wkleiłem dzwigienki w stery,dałem bowdeny.Na końcu,zamiast zaginać druta w Z ,to zastosowałem 'zatrzask' (nie wiem jak po fachowemu się to nazywa) ,który uniemoliwia wysunięcia się drutu z dzwigienki.Fajny patent,pierwszy raz go stosuje i spodobał mi się :)
(na foto widać rowki od dołu statecznika ,nie są głębokie ,ale chyba trzeba będzie przemalować jeszcze raz i nie będą już widoczne )
Obrazek

Następnie Wykonałem mocowanie pod skrzydła.
Postanowiłem,że śruby będą dwie ,jedna na natarciu,druga na końcu skrzydła.Sruby są nylonowe,myślę ,że takie mocowanie wystarczy.Jak okaże się ,że za słabe ,to zastosuje 4 śruby.
Obrazek

Następną czynnością było wykonanie mocowania bowdena ,wykonałem to z kostki elektrycznej,ponieważ umożliwia to jakąś tam regulacje ,a na pewno lepiej się spisuje ,niż drut wygięty w Z
Obrazek

No i potem wyciąłem półkę pod serwa ,ze sklejki owocówki i przymierzyłem serwo.Chyba jest Ok :)
Obrazek


Tutaj na sucho wsadzone.
Co do serw,to na wysokość pójdzie chyba HXT 900,na kierunek muszę jakieś dokupić i na lotki jednakowe serwa jakieś e-sky 9-cio gramowe,tylko ,że pierw muszę ubić akrobata ,żeby je z tamtą wyciągnąć ,bo szkoda dobry model dewastować :)
(co do tych serw,to długo na nich latam,juz chyba trzeci Rok,a drugi takiego intensywnego latania i jeszcze nic im się nie stało.Chyba jakieś dobre sztuki mi się przytrafiły :D )

No i jeszcze w pierwszych okienkach (trójkącikach ) wkleiłem 'oszklenie ' z...okładki na zeszyty przejrzyste ,według mnie nadaje się na szybki idealnie.
Dalszych okienek nie wstawiałem,bo miał bym potem trudności z montowaniem serw ,a takto jak już skończę kadłub,to wstawię szybki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Aha ,model w takim stanie jak na foto,czyli z podwoziem,śrubami,półeczką z serwem waży 220 gram,czyli nie tak dużo(wcześniejsza waga trochę kłamała zawyżając o jakieś 20-30gram,więc troche mylnie podałem w poprzednich postach),czyli może nie będe musiał dawać jakiegoś mocniejszego silnika ,tylko wystarczy ten e-max.
Wszystko zależy,od masy skrzydeł.

Budowa płata dopiero po zakupieniu listewek(tam gdzie robiłem ostatnie zamówienie niestety nie mieli) ,ale mam nadzieję ,że to już nie długo :)

Aaa jeszcze jedno,na niektórych fotkach widać 'kłaki' ,odstający papier wewnątrz okienek w modelu,ale spokojnie ,to będzie odcinane ,ale na samym końcu,przy klejaniu szybek,gdyż narazie wole zrobić wszystko z grubsza, a dopiero na końcu wykańczanie itd. :)
pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: piątek, 21 stycznia 2011, 22:39 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Ok,kolejny post z małym opisem z serii 'co dzisiaj zrobiłem' uprzedam ,że nie ma tego wiele ,ale jak dodałem już fotki na kompa ,to i na forum dodam :)

Więc jedynie co zrobiłem,to wyciałem sobie depron 3 mm na skrzydła.
Wyszło mi trochę więcej rozpiętości ,bo aż 1500 mm,bo dodam jeszcze ładne ,zaokrąglone zakończenie skrzydeł.
Więc tak :
Rozrysowałem sobie to w taki sposób:
Obrazek
Obrazek
Poszycie ,to depron 3 mm
Żeberka albo zielony,albo szary 6mm (Mam tylko szary,ale żyję z nadzieją ,że uda mi się jutro kupić jeden arkusz zielonego w modelarskim :) )

Skrzydełka będą bez wzniosu,więc zastanawiam się czy robić skrzydła osobno i potem łączyć ,czy zaoszczędzić sobie pracy i robić od razu jedno skrzydło.I chyba tak będzie lepiej :)

Ale nie wszystko szło mi tak pięknie .Jak pewnie ktoś zauważył,prowadzę mini relację z budowy na sąsiednim forum i ktoś doradził mi ,abym budował skrzydło tak (Drugi sposób ,z 2 dzwigarami)

1 )Czy zrobić jeden ( To ten na foto,obok czarnego napisu markerem(znajduje się po środku )
2 )Czy może 2 ,( na foto oznaczone literkami W1 i W2 )

Wydaje mi się ,że sposób drugi jest Ok,otrzymam mocne skrzydło,na dzwigar chcę dać sosnę 5x2 mm.
Tylko czy nie będzie to znowu zbędne ? Bo model będzie miał zastrzały ,które też wpłyna na wytrzymałość skrzydła (mocowanie zastrzałów w płacie ,będzie w miejscu ,gdzie narysowałem dwa trójkąty.Będą mocowane chyba na śruby,do sklejki,która będzie własnie wklejona w skrzydło)

Oczywiście możecie tutaj odpowiadać itd,chętnie usłyszę co ktoś myśli o wykonaniu skrzydeł,bo szkoda by było ,żebym zrobił coś źle :)

Jutro kupie wszystko co mi potrzebne do budowy skrzydła i zaczynam :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: piątek, 21 stycznia 2011, 22:54 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 10 maja 2010, 19:14
Posty: 75
Wiek: 29
Lokalizacja: Rzeszów
Jeśli Ci się nie śpieszy, to jutro zamykam skrzydło do trenera <rozpiętość właśnie 150cm>. Dźwigary mam jeden pod drugim z sosny 3x7, zamknięte po obu stronach wstawkami z depronu 3mm. Po wyschnięciu sprawdze wytrzymałość, to Ci napiszę jak to wyszło.

edit mam jeden dźwigar, tak jak u Ciebie 1 rozwiązanie

_________________
Pozdrawiam Eryk


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: piątek, 21 stycznia 2011, 23:08 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Ok,co do spieszenia ,to jutro muszę kupic i tak listewki.Model będzie ważył zapewne koło 1 kg,więc dobrze by było chyba mieć te 2 dzwigary.
Mimo wszystko ,jak zrobisz test,to odezwij się ,mogę się wstrzymać chwilę z budową ,bo może się okazać ,ze wystarczy tylko jeden i obejdzie się bez dodatkowej masy i pracy :)
Dzięki za odpowiedź :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 18:58 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam.Miałem ostatnio kilka dni wolnego od szkoły,to porobiłem sobie trochę przy modelu.

Kupiłem listewki i wzialem się za budowę skrzydła.

Profil jaki zastosowałem,to CLARY ,cięciwa skrzydła to 19.5 cm.

Bałem się o to ,czy skrzydło nie będzie za wiotkie ,ale nie potrzebnie.
Wyszło bardzo mocno.
Płaty robiłem oddzielnie ,ale przed zamknięciem zostały połączone .
Jako łącznika użyłem 'płytki' sklejkowej,wsuniętej w kieszeń w płatach.(Kieszeń zrobiona z balsy 2.5 mm,nasączona żadkim CA)
Oczywiście została ona wklejona na stałe.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następnie wykonałem mocowanie śrub w skrzydle .
Wykonalem je z balsy,chyba 6mm.
Mocowanie to posłużyło również jako wzmocnienie skrzydła w miejscu łącznia.

Kolejną czynnością było wstawienie serw , wkleiłem je na stałe.Orczyki będą wystawały od dołu płata ,będzie tam też klapka ,która będzie umożliwiała dostanie się do serwa ,w razie jakichś problemów ,czy też regulacji.

Po wstawieniu serw okazało się ,że kabelki są za krótkie ,więc musiałem dorobić po ok 20 cm dla jednego serwa.
Akurat znalazłem dosyć cienkie kabelki o takich samych kolorach jak te z serwa,to dolutowałem.
Kable zostały wypuszczone przez dziurę ,w dole skrzydła .
Obrazek

Dobra ,czyli chyba wewnątrz skrzydła wszystko gotowe,no więc zamykamy ;)

Posmarowałem wszystko UHU PORem i ładnie domknąłem.
Uprzednio oczywiście musiałem nakleić taśmę od zewnątrz w miejscu gięcia ,żeby mi depron się nie połamał.

Po wyschnięciu kleju wziąłem się szlifowanie spływu i wyrównałem wszystkie nierówności.

Następnie domknąłem to zaokrąglone ' zakończenie płata,po czym wszystko elegancko wyszlifowałem

Koleną czynnością było wklejenie balsy 2.5 mm w miejsce ,w którym była odcięta lotka,oraz zlutowanie wystających kabli w 'jedną całość',bo niestety nie posiadam kabla Y
Obrazek
Skrzydło narazie odłożyłem na bok,a wziąłem się za kadłub.

Poprawiłem mocowanie skrzydła,no i niestety musiałem wmontować jedno duże serwo,na kierunek,bo mi zabrakło,a nie chciałem wybebeszać kolejnego modelu :)(Dobrze ,że serwa są prawie pod SC ,to różnicy wielkiej nie będzie :)
Obrazek

Oraz zamontowałem silnik (jednak ten przewijany TP 2410-21)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
No i w takim stanie jak na foto,z silnikiem,serwami,odbiornikiem,regulatorem i pakietem waży 720 gram,czyli nie źle jak na tę rozpiętość :) Dojdą do tego jeszcze lotki,oszklenie ,zastrzały,papier na skrzydło,ale kilograma nie przekroczę ,więc jest chyba ok :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: niedziela, 30 stycznia 2011, 14:19 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam,dawno nic nie pisałem,ale trochę porobiłem przy modelu.
Więc tak:
Zamontowałem prowizorycznie lotki na taśmę ,żeby sprawdzić ,czy wszystko Ok,

wzmocniłem kadłub i wykonałem rugi element podwozia.

I tak .Postanowiłem pokołować modelem po dworze ,kołował równo,jak dodawałem gazu więcej,to się podnosił trochę w górę.

Jednak postanowiłem go sprawdzić ,czy lata ,przed oklejeniem skrzydła i robieniem napisów na kadłubie.(nigdzie nie wyczytałem nic w regulaminie konkursu,że nie wolno oblatywac przed całkowitym skończeniem budowy,więc postanowiłem spróbować)
I dobrze ,że nie robiłem nic więcej z kadłubem....

Pierwsze tylko rzuciłem model,delikatnie wylądował bez silnika ,podwozie wyrwane .

Ok,puszczę bez podwozia .
Porobiłem pare kółek,myślę ląduję.

No to pyk,wylądowałem,tak jak zawsze ,delikatnie połozyłem go na śniegu.

Podbiegam,a tam...Skrzydła osobno,razem z okienkami itd,czyli urwało mi kadłub aż od tej listwy co idzie wzdłuż ścianek kadłuba....

Pokleilem i to samo,ląduję delikatnie ,nawet skrzydłami nie dotknalem ziemi i to samo....
Zasłaba konstrukcja ...

No to myślę ,że nie ma sensu kleić co lot.
Załowałem,ze robiłem okienka.

No to uciąłem kadłub w miejscu tuż za skrzydłem,przód dorobiłem z depronu,tym razem robiąć bardzo pancernie ,miejsce na podwozie wzmocnilem baardzo mocno :)

Teraz wydaje się być bardzo sztywny kadłub ,a do tego zrobiłem skrzydła na gumki,więc powinno być Ok.
Tochę żałuję tamtego kadłuba ,ale dobrze ,że go nie skończyłem na cacy,bo wtedy to dopiero by było żal :d

Nowy kadłub różni się od poprzedniego tylko tym z wyglądu,że nie ma okien,ale namaluję je jakos ładnie .

Kadłub oczywiście zostanie ładnie oklejony i pomalowany.

Tutaj kilka foto.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I po wypadkach

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Model w stanie jak na ostatnim foto wazy ok 800 gram,a ze starym kadłubem ważył z podwoziem,ze wszystkim 760.

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: czwartek, 3 lutego 2011, 20:02 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam,kolejne postępy.Niewielkie ,ale jednak coś tam jest :)

Więc tak:
Wkleiłem kołeczki do mocowania skrzydła .
Kołeczki wykonałem z patyczków po lodach.
Przyciąłem je tak,żeby z kadłuba wystawały po ok1.5 cm na stronę.
Wyrwanie ich jest raczej nie możliwe ,ponieważ nie siedzą w samym depronie ,ale w listwie balsowej, 6 mm,która jest wklejona w miejscach ,gdzie opiera się skrzydło.
Widać to oczywiście w poprzednim poście we wcześniejszych fotkach.
Obrazek

Następnie postanowiłem wziąść się na nowo za podwozie.
Więc wykonanie to tak jak wcześniej ,jakiś najcieńszy drut z elektrody wygięty w odpowiednie kształty.


Całość została przykręcona do płytki,ze sklejki owocowej,za pomocą czterech śrub.


Dwa elementy podwozia połączyłem ze sobą ,za pomocą nici zalanej CA.
Wbrew pozorom trzyma się bardzo mocno,kilkanaście warstw nici przesączonych tym klejem jest prawie nie do zniszczenia :)
Obrazek

Następnie wziąłem się za mocowanie kółek na nowo,ponieważ koszulki termokurczliwe mimo nawet podgrzania i zalania trochę klejem po jakimś czasie wysuwają się z drucika ,pod obciążęniem naciskąjącego kółka.

No więc kółka zablokowałem przed spadaniem z osi starymi kółeczkami od mini deskorolki,kupionek kiedyś chyba za 4 zł w zabawkowym :)
Obrazek

A że akurat są koloru żółtego,to pasują pod kolor modelu :)
(Co do kółek,to dane są 55 mm,ale z chęcią wymienił bym je na jakieś 80 mm-90 mm,bo te są znacznie za małe do lądowania w takim terenie jak u mnie)

Skoro zrobiłem podwozie ,to i jakoś do kadłuba by trzeba było je zamocować :)
Więc zrobiłem sobie takie'okienko'
Do boczków kadłuba przyklejone listwy z balsy 6mm,do tego pierwsza wręga i druga półwręga ,którą zrobiłem specjalnie wtym celu.
Sięga ona akurat do półeczki pod serwa :)
Obrazek
(tutaj foto zrobione już po oklejeniu papierem,które zostało opisane kilka linijek niżej )

Podwozie będzie przyklejone na CA ,myślę ,że powinno wytrzymać
Obrazek
(podwozie tylko przyłożone ,jeszcze nie wklejone )

Następnie wziąłem się za oklejanie tego nieszczęsnego kadłuba ;)

Etap oklejania pominę ,bo opisywałem już kilka postów wyżej
Powiem tylko tyle ,że zdecydowałem się znowu na papier od drukarek,poniewaz bardzo cięzki znowu nie jest,ale w porównaniu z papierem śniadaniowym usztywnia naprawdę bardzo :)
Obrazek
Obrazek


Wszystko zostało wyszlifowane ,gotowe do malowania .

Na próbę okleiłem też kawałek skrzydła.Na środku,w miejscu gdzie będą szły gumki do mocowania do kadłuba ,postanowiłem dać kartkę papieru do drukarek.Na spływie i natarciu dałem też po listewce balsy 2mm,żeby gumki nie zrobiły dziur w depronowym skrzydle.Balsa oklejona papierem jest dostatecznie twarda.
Resztę płata okleję papiperem pakowym.
Narazie nakleiłem tylko po 1 kartce na stronę ,bo zabrakło mi wikolu.
Będę dopiero musiał kupić w sobotę
Obrazek

No to z nudów rozrysowałem sobie okienka na papierze ,następnie poszukałem jakiegoś papieru kolorowego,żeby je z niego wyciąć.

Niebieski?...E nie,niepasuje.Czarny ?;)?? Też nieeee :)
No to szary :)

Więc wziołem szablon,odrysowałem na papierze i wyciąłem.
jednak z naklejeniem musi trochę poczekać .Muszę wcześniej wymalować ten kadłub :)
Obrazek
Obrazek
(one nie są krzywo wycięte ,tylko krzywo przyłożone na tekturę ;) )

To chyba tyle do udało mi się ostatnio zrobić .
Powstały jeszcze klapki balsowe ,zamykające dostęp do serwa ,ale nie fotografowałem,bo jest to tylko kwadratowy kawałek balsy z dziurą :)

Malowanie myślę ,że odbędzie się już jutro,a jak nie ,to dopiero sobota/niedziela ,oklejanie skrzydła tak samo,więc spodziewajcie się koło weekendu dalszej częsci relacji :)

Wsumie,to nie wiele mi zostało do zrobienia,bo tak:
Okleić skrzydła i pomalować wszystko,zrobić klapkę od regulatora ,imitację przedniej szyby i jakąś maskę ,zakrywającą silnik,Nakleić okienka ,porobić napisy i nie wiem własnie jak z zastrzałami .Jeśli chodzi o wygląd,to wypadało by ,żeby były,no,ale skrzydło jest mocowane na gumki.
Nad tym się jeszczę zastanowię.

Aha ,co do kółek,to jak by się ktoś chciał wymienić za jakies większe ,to bardzo chętnie :)
Te moje kółeczka ,to 55 mm,praktycznie nowe +kólko ogonowe

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: niedziela, 20 lutego 2011, 21:45 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam.
Dawno mnie tu nie było,co wcale nie oznacza ,że się obijałem :)

Pierwsze co udało mi się zrobić ,to okleić skrzydła papierem śniadaniowym na wikol.

Tuż po oklejeniu nie wyglądało za pięknie ,ale gdy wyschło,to papier się naciągnał i było w miarę Ok.

Całość dla pewności przesmarowałem jeszcze raz klejem i zeszlifowałem do gładkiej powierzchni.

Nastepnie zamontowałem lotki na zawiasy (po 2 zawiasy na lotkę)

Kolejnym etapem było malowanie.

Zabezpieczyłem więc tylko wtyczkę od serw lotek taśmą ,żeby nie popsikać lakierem i poszdłem na strych :)

Tam skrzydełko zostało powieszone pod sufitem i kilkukrotnie pomalowane.
Jedyne ,czego nie zrobiłem,to nie pomalowałem końcówek skrzydeł,ponieważ jeszcze musiałem coś z nimi zrobić.

Obrazek
Obrazek

Podobnie było z kadłubem.
Wcześniej jednak postanowiłem zrobić jeszcze kawałek 'stałego podszybia',żebym w razie potrzeby dostania się do regulatora ,nie musiał niepotrzebnie ściągać 'szyby'
Obrazek


No i następnie wykonałem imitację przednej szyby.
Wykonana z depronu 3mm,oklejona papierem na wikol.
Mocowana będzie chyba na przeźroczystą taśmę ,bo innego rozwiązania raczej nie widzię.
Obrazek


Niestety z tego etapu budowy nie mam więcej zdjęć ,bo nie miałem dostępu do aparatu.

Kolejną rzeczą ,jak już się pewnie domyślacie ,było malowanie kadłuba.
Poszły na niego 3 warstwy,przydała by się jeszcze jedna ostateczna ,która prawdopodobnie będzie nakladana w najblizszym czasie.
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Gdy kadłub ładnie wysechł postanowiłem popracować jeszcze nad mocowaniem silnika.
Więć przerobiłem przednią wręgę.

Niestety tamten silnik co miałem,czyli przewijany dzwonek,który bez problemu radził sobie z kilowymi modelami uległ spaleniu.

Więc zamontowałem e-maxa.
Miałem wsumie troche wątpliwości czy da radę ,no ale nie mialem innego.
Wychylenia silnika dałem'na oko' ,ale jak się później okazało ,wyszło Ok.
Obrazek
Kolejną rzeczą było zrobienie rejestracji na skrzydle :)

Wykonana została ona ...markerem.
Robiłem w taki sposób ,że kształty liter zaznaczałem sobie taśmą i potem bez problemu wypełniałem pustą przestrzeń.
Wyszło chyba Ok. ;)
Obrazek
Do tego etapu doszedłem do tej pory.
W modelu zostało jeszcze wiele do zrobienia ,ale to głównie tylko kosmetyka.
Pieperek był gotowy do lotu.

No i pewnego dnia budzę się ,patrzę przez okno,a tu nie wieje :D (ostatnio wiało u mnie non stop od prawie 2 tyg,tak więc nie dałem rady niczym kolwiek polatać)

No to myślę ,że pogoda się trafiła ,nie wiadomo co będzie jutro ,więc wziołem piperka na pole ,w celu oblotu.

Wątpiłem czy poleci na tym e-maxie,no ale spróbować trzeba.

Więc ustawiłem się na polu,sprawdziłem jeszcze raz ,czy wszystko jest Ok,wychylenia itd i niepewnie wyrzuciłem model.

Jest !!! Leci :) :D

Poleciał.
Jednak ten e-max jest bardzo za słaby do tego modelu.
W bezwietrzną pogodę sobie ledwo radzi ,więc sądzę ,że narazie o lataniu podczas wiatru mogę zapomnieć.
Będę musiał chyba kupić inny silnik,albo pakiet 3s ,bo narazie latam na 2s

Ale wracając do modelu ,to lata się bardzo przyjemnie ,na stery reaguje bardzo płynnie ,również dobrze szybuje.
Co do trymerów ,to wyszło praktycznie tak ze 3 kliki na wysokości i ze 3 na lotkach :)

Jedynym jego słabym punktem jest podwozie ,a raczej małe kółka ,które podczas lądowania w trawie ,klinują się pomiędzy małymi kępkami trawy i model wywraca się na na dziób.

Foto z lotów :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Film również został nakręcony(a nawet trzy),ale dosyć marnym aparatem cyfrowym(stary panasonic ,4mpx,bez głosu itd) ,ale jednak coś tam widać .

Zostanie on jednak wstawiony po obróbce ,bo teraz to w dużej częsci filmu odlatuje dalej i już aparat go nie uchwyca :)

Co do modelu,to duzo mu jeszcze brakuje ,ale to tylko własnie kosmetyka ,do lotu jest już zdatny,a wiadomo,że pogoda nie zaczeka ,więc wykonałem oblot jak tylko dałem rady.

W modelu zostanie jeszcze zrobione :
Maska silnika ,Napisy i zdobienie kadłuba ,szybki itd,oraz być może zastrzały ,chociaż jak widać skrzydła mocowane są na gumy.

Modelik waży w takim stanie jak na foto 1050 gram.
Silnik ledwo sobie z nim radzi,nistety nie mam funduszy na inny,więc musze narazie zadowolić się tym co mam.
Jedyna opcja ,żeby zejść kilka gram z wagi,to na czas ,kiedy mam ten silnik,zlikwidować ster kierunku,bo siedzi na nim duze serwo hiteca.(steru kierunku wogólne na razie nie używam,bo wsumie model bez wzniosu ,to prawie nic na niego nie reaguje)
Wiąze się z tym również usunięcia balastu,który mam w dziobie (ok 50 gram) ,czyli zeszedł bym z wagi ok 100 gram,co przy tym silniku może dać zauważalne efekty :)

Ciąg dalszy nastąpi :) :D

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: poniedziałek, 21 lutego 2011, 15:43 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
No i jest i film,baardzo kiepskiej jakości .
Mam niby ten film w trochę lepszej,ale oryginalnie wgrany z aparatu.
Ten został obrabiany w Movie Maker i po wrzuceniu do tegoż właśnie programu stracił dużo na jakości.

Ledwo co widać ,ale udokumentowane ,że lata :D

Jak ktoś chciał by lepszą wersję ,to mogę wrzucić to samo,tylko bez obróbki,podkładu itd na youtuba

Link http://www.youtube.com/watch?v=loyRMxe_EKY

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: czwartek, 14 kwietnia 2011, 22:09 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam,nie pisałem nic w tym temacie sporo czasu,ale chyba nie pomyśleliście ,że nie dokończe budowy :D
Poprostu miałem trochę mało czasu,ale coś mi się udało zrobić.

A więc najpierw ,to zrobiłem niższe podwozie.WYgląda trochę gorzej,ale teraz gdy ląduje ,to nie wywraca się na dziób ,tylko przejedzie kilka metrów nawet na większej trawie :) Z tego jestem bardzo zadowolony,bo nie muszę po kazdym lądowaniu sprawdzać silnika ,czy po uderzeniu nim o ziemie nie wyrwała się np wręga itd i mogę ze spokojem lądować :)

Kolejną rzeczą było chwilowe 'zablokowanie ' steru kierunku.Ponieważ model jest dosyć cięzki,a serwo siedzi z tyłu ,na dodatek jest to serwo 40 -kilko gramowe ,(a co się z tym wiąze ,tyle samo gram balastu z przodu ) postanowilem je wyciągać i latać narazie na samych lotkach i wysokości.Wsumie różnicy nie ma ,bo model bez wzniosu,także ster kierunku praktycznie był nie używany.
Przez to model jest teraz lżejszy o jakieś 100 gram ,a więc delikatna różnica w locie jest.

Teraz trochę o wyglądzie.
A więc nakleiłem okienka .

Wycięte były z papieru kolorowego,ale nie miałem pomysłu ,jak przykleić do kadłuba,a więc poszły na wikol ;)
Obrazek
Obrazek
Model prezentował się tak.W takim stanie stał trochę czasu,ale kilka dni temu się zebralem i postanowiłem znowu zabrać się za ozdabianie piperka :)

A więc materiały i narzędzia pracy
Obrazek

I tak:Wyciąlem duży pasek ,z czarnej taśmy izolacyjnej i przy pomocy nożyka nadałem ładnego kształtu.
Potem wiadomo,''błyskawica'' ,czyli drugi trójkącik z taśmy na przodzie i gotowe.
Wszystko robione razy 2 oczywiście .

no i zostało mi troszkę taśmy,a postanowiłem zrobić 'ramki' okien
Więc odcinałem małe paski i przyklejałem na krawędziach.

Niestety podczas prac stało sie coś złego... :P
Obrazek
Skończyła się taśma :)


Ale znalazłem jakieś odpadki i udało mi się uzbierać ,aby wystarczyło na naklejenie po obu stronach kadłuba :)
Niestety taśma nie chciała za bardzo się kleić do kadłuba (tzn przy delikatnym dotknięciu odpadała ,albo odklejała sie delikatnie na brzegach) to całośc posmarowałem wikolem,który wpłynął sobie między taśmę ,a ściankę i trzyma bardzo ładnie :) Jedyny minus tego,to to że musiałem potem długo czyścic ,aby ten zaschnięty wikol dokładnie zszedł ,żeby nie było smug :) (bo oczywiście smarowałem całość ,żeby się ąż ''lało'' z modelu :) )

I wyszło tak
Obrazek
Obrazek

Model lata,ale cały czas coś przy nim robie.Z zastrzałami się powstrzymałem,do czasu,aż nie kupie jakiegoś silnika mocniejszego(czyli pewnie koło wakacji),bo na tym cięzko by mi było się uciągnąć.

Aha ,co do fotek,jak zauważyliście zapewne ,brakuje maski/pokrywy od regulatora,ponieważ podczas prac przy modelu musiałem chyba zostawić gdzieś na podłodze ,a gdy przyszedłem ,to była w kilku częsciach,ze śladami psich zębów ,więc nie nadawała się już do ratowania :D
Trzeba będzie zrobić nową :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: poniedziałek, 2 maja 2011, 23:39 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
No i jako ,że zbliża się koniec konkursu,tak więc już ostatki budowy,więc :
OSTATKI BUDOWY

W modelu mało robiłem,ale jako że teraz mam dużo wolnego,więc siadłem i myślę ,ze można by tutaj coś przy nim popracować

A więc na początek -robimy maske silnika.
Nie było łatwo,tzn cięzko było znaleść materiał,ale wkońcu znalazłem taki fajny styropian z takich opakowań jak po telewizorze ,ze nie kruszy się jak tnie się nożem ,tylko idzie gładko.

A więc najpierw wyciąłem ogólny zarys (kształty zaznaczałem 'kredką do oczu') którą pożyczyłem od mamy,bo długopisem robiły się dziury.
Obrazek
Przymierzyłem,było w miarę Ok,a więc obrabianie najpierw nożykiem,a na końu papierem ściernym.

Pasowało,ale otwór na silnik był za mały ,więc pomyślałem i znalazłem zakrętkę z jakiegoś jogurtu do picia ( mniam :) ) i odrysowałem elegancko.Z wycięciem nie było za łatwo,ale papier ścierny i wyszło super :)
Obrazek
Następnie postanowilem wykonać przykrywkę /klapkę od regulatora.Z depronu nie chciało mi się już jej robić ,to zrobiłem tak jak maskę ,czyli ze styropianu.Wyszło przyzwoicie ;)
Obrazek
No ale białe nie zostanie przecież :)

No więc przyszykowałem:
Kartkę papieru,nożyk,wodę ,wikol ,pędzelek i okleiłem wszystko pięknie .
Następnie udalem się na strych i kilkakrotnie spryskałem lakierem.Efekt zadowalający na 100 % :)
Obrazek

Następnym elementem,było prostowanie podwozia ,czyszczenie kadłuba ,sprawdzanie wszystkiego itd,czyli taka zabawa przed samym lotem :)
Obrazek

Modelik wygląda jak wygląda ,najpiękniejszy nie jest,zwłaszcza podczas lotu widać łączenie starej częsci kadłuba znową ,bo trochę inny odcień lakieru,ale ogólnie jest Ok

Brakuje mu jeszcze zastrzałów i innych mniej ważnych rzeczy,ale to już taka kosmetyka ,z którą się narazie wstrzymam,bo zależy mi bardzo na wadze.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak by tamte zdj były za małe (bo nie da się ich powiększyc nawet po kliknięciu w nie ) to wsadzam kilka miniaturek,po kliknięciu powiększy się do oryginalnego rozmiaru )
Obrazek
Obrazek



jako,że konkurs kończy się 03.Maja ,to pewnie jutro będzie już finalna relacja z ukończonym modelem,z ładną sesją zdjęciową itd :)Pewnie nie wiele się zmieni od dzisiejszej relacji,bo w jeden dzień cudów nie zdziałam,ale popracuje jeszcze nad jego wyglądem :)

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: wtorek, 3 maja 2011, 21:09 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
No i to już ostatni post z budowy modelu,pora na

ZAKOŃCZENIE BUDOWY


No i model został ukończony,po tych kilku miesiącach pracy :)

Wyszedł fajnie ,chociaż łatwo nie było,starałem się budować z tego co miałem,więc nie zawsze szło z górki,ale osiągnąłem założony cel,dotrwałem do końca z czego bardzo się cieszę :)
Pominę to ,że nie udało mi się zrealizować kilku rzeczy takich jak zastrzały itd,mimo że chciałem ,zeby model przypominał oryginał,no ale cóż ,musiałem wybierać -waga ,albo wygląd :)



Oczywiście Piperek nie wygląda pięknie ,przez oklejanie papierem wyszła duża waga ,przez co model musiałem odpowiednio odciążyć ,aby moj e-max dał rady ,no ale lata :)
Waży około kilograma ,lata świetnie ,powoli,ale jak się ładnie rozpędzi to potrafi też bardzo szybko :)

Po zmianie przedniej częsci kadłuba + mocowanie na gumki jest teraz bardzo kretoodporny, twarde lądowania ,to nie problem .

Model z czystym sumieniem mogę polecić osobą początkującym,którzy chcą mieć ładny,większy i fajnie latający model z lotkami,do nauki latania :)

To chyba tyle ,zdjęcia mam tylko takie z domu,bo miałem wykonać dzisiaj jakieś ładniejsze na otwartym terenie ,na trawce ,czy też w powietrzu ,no ale deszcz i okropny wiatr popsuł mi plany,przez co musialem wykonać zwykłe fotki w domu :)

Już nie przynudzam,tylko daje fotki :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i jeszcze takie z lotu ,zrobione wczoraj
Obrazek

No to chyba tyle ,modelik ukończony ,relacja też :)
pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Piper Pa 18
PostNapisane: sobota, 28 maja 2011, 15:31 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 20:08
Posty: 72
Wiek: 29
Lokalizacja: Kraków/Krzeszowice
Witam,nie wiem czy to zgodne z regulaminem,ale chciałem dodać jeszcze kilka fotek,ktore udało mi się zrobić piperkowi.
Widziałem,że ktoś dodawał podczas trwania ankiety ,więc chyba można ,zwłaszcza ,zę zadnych zmian nie wprowadziłem :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak pewnie poznać po przodzie ,model trochę 'zużyty' ,tzn maska powgniatana itd ,ale to świadczy o tym,że model lata :)

_________________
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  

118,313,208 Wyświetlone Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL