Pytanie - czym zabezpieczyć formę drukowaną z PLA przed przyklejeniem odlewy z silikonu. Wazelina techniczna stała niespecjalnie się sprawdziła.
Zachciało mi się zrobić kapturek z silikonu odpornego na temperaturę. Nieduży, na rurkę 22mm.

Narysowałem i wydrukowałem foremkę dzieloną. Ponieważ to ma wytrzymać sąsiedztwo z żarem paliwa w podkurzaczu do pszczół (no może nie bezpośredni kontakt, ale blisko) wcisnąłem strzykawką w foremkę czerwony silikon używany do samochodów. Ma wytrzymać 300 stopni. Po głębszym zastanowieniu to chyba jednak za mało będzie.
Foremkę przed sklejeniem się z "odlewem" miało zabezpieczyć przejechanie pędzelkiem wazeliną techniczną. Ten silikon utwardza się od wilgoci, więc trochę trwało czekanie, na wyczucie 6 dni.
No i....wyszło tak sobie.

Miejscami posklejało się, jakby nie było tam przejechane. No przecież przesuwający się silikon w czasie napełniania nie wytarł chyba wazeliny ze ścianek. I to jeszcze tak wybiorczo. Ledwo udało się wyciągnąć kapturek wyrywając miejscami trochę mięska. Inna sprawa, że trzeba ewentualnie przeprojektować kilka miejsc na grubsze, pozbyć się karbów.
Chodzi mi o rozdzielacz do amatorskiego zastosowania, nie jakiś super profesjonalny w ilości litra . Czytałem też pastach na bazie wosku pszczelego do woskowania nadwozi.

https://allegro.pl/oferta/rozdzielacz-b ... 7709892901

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

Nie prościej kupić rurkę z silikonu i zakleić ja na końcu?
Jeśli nie używasz silikonu z utwardzaczem to duży element będzie się utwardzać wieki

[quote="krankor"] Ten silikon utwardza się od wilgoci, więc trochę trwało czekanie, na wyczucie 6 dni.
No i....wyszło tak sobie.

Silikon sieciujący pod wpływem wilgoci nie nadaje się na formy. To jest silikon, który ma za zadanie przykleić się do wszystkiego.
Na formy jest silikon utwardzający się pod wpływem utwardzacza. Wtedy nawet nie musisz używać profesjonalnego rozdzielacza, wystarczy że potrzesz ręką i tłuszcz zrobi robotę
https://allegro.pl/oferta/profesjonalny ... MxEALw_wcB

Przyjdzie taki i zepsuje zabawę
Zwykłym silikonem octowym kleiłem duże akwarium . Szkło 16 mm klejone na styk . Po miesiącu wynikła potrzeba usunięcia jednej z szyb i okazało się że ponad połowa była nieutwardzona ..

Dziękuję koledzy za burzę mózgów, ale mam wątpliwości i będę się czepiać
Wielebny pisze, żeby kupić kawałek rurki silikonowej i zakleić. Pomijam źródło kupienia kawałka silikonowej rurki akurat takiej a takiej średnicy i grubości ścianki. A czym skleić coś tak klejowstrętnego jak silikon?
Drugie to jaka jest wytrzymałość temperaturowa silikonu do form? Wytrzyma jakiś kilkadziesiąt krotne nagrzewanie prawie półgodzinne do ok. 1000 stopni?

Swego czasu bawiłem się silikonami Smooth-on Mold Star do form i Dragon Skin, Ecoflex. Formierski Mold Star po wrzuceniu do pieca lekko się nadpalił, okopcił i wyszedł z pieca w stanie prawie nienaruszonym. Mało tego, ciężko było to wystudzić w wiadrze z wodą. Drogie to cholerstwo, ale jak chcesz, to mogę Ci do testów przesłać trochę, np. w strzykawkach 20 ml. Może znajdę też rozdzielacz w płynie.

Ewentualnie, prześlij mi stl tego elementu, to go wydrukuję i sam odleję z silikonu.
Czasami musiałem drukowany element pociągnąć żywicą, żeby zlikwidować warstwy druku i idealnie wygładzić formę do odlewu. Też jeszcze gdzieś ją mam

Grzesiu- firma Ataszek . Mają nawet klej do dziur budżetowych

A może forma z rozpuszczalnego filamentu? Woda lub jakieś ustrojstwo co nie rozpuszcza silikonu, a filament tak.
Co do silikonów - mi też ten domowy się nie utwardzał w środku w większych bryłach niestety.

Dziękuję kolegom za pokazanie silikonów dwuskładnikowych - zapisane w bazie pod przyszłe projekty.

Mam rozpuszczalny filament, ale wydaje mi się, że nie dawał idealnie gładkiej powierzchni. Niby jest on alternatywą dla podpór, ale strasznie upierdliwy w czyszczeniu. Poza tym, przy jednym extruderze, trzeba stosować wieżę czyszczącą na tyle dużą, by nie zostawały resztki, bo inaczej miesza się z filamentem do budowy i wydruk staje się kruchy, podatny na rozwarstwienia.

Nieco podobny temat już był tu na forum tzn użycie zwykłego silikonu i jego czas schnięcia (w 2019)
https://rcclub.eu/viewtopic.php?f=108&t=10868

Taaa.... przeczytałem to Hubert. No właśnie nie było tam rozdzielacza
A poważniej, to był kawał bloku w porównaniu z moim kapturkiem. W najgrubszym miejscu moje dzieło ma z 6 mm.
Może uda się Piotrowi coś dla mnie zrobić.

Mam podobne pytanie do wiedzących więcej o silikonach i katalizatorach. Przypomniało mi się, że mam z ponad pół kilograma silikonu formierskiego RTV Sidosil BK 101 z 2017 roku, gdy miałem fantazję zrobić odlewy silikonowych szachów w foremkach do wypieków szachów - ciasteczek. Może kiedyś o tym fajansie napiszę.

Pierwsze - silikon jest płynny jeszcze. Troszkę chyba zgęstniał. Ale się powoli przelewa.
Drugie - katalizator-utwardzacz 100-2 wyparował z buteleczki. Konkretnie została dosłownie skrząca się chmurka.
I teraz czy warto próbować 7 letni silikon użyć a co za tym idzie (brakuje katalizatora), czy katalizator który znalazłem na alle
https://allegro.pl/oferta/katalizator-do-silikonu-formierskiego-100-ml-13618458876?reco_id=84db356a-f8ed-11ee-a5b7-cad1c18b7d7a&sid=1b14f67fa36602937f1572a57e6df4124ef63b53ab9897d3b9ab8b1bd1d899d5
nadaje się do tego silikonu. Ja nie mam o tym pojęcia.