Dołączył(a): sobota, 31 marca 2012, 23:28 Posty: 264 Wiek: 26 Lokalizacja: Kraków
Witam! Jakoś trzeba uczcić początek wakacji od strony modelarskiej , toteż postanowiłem dzisiaj wziąć się za oblot Katany- jakby nie patrzeć mój pierwszy model spalinowy i zarazem akrobacyjny. Można powiedzieć, że dokładnie tego się spodziewałem podczas oblotu, czyli ciężkiego modelu Muszę zmienić koła na większe, ponieważ 2 próby startu zakończyłem na dziobie i podczas lądowania wyrwało lekko podwozie- wiem, że daleko do ideału, ale czułem końcówkę paliwa (silnik zadławił się powietrzem), więc lądowanie było przymusowe by nie spaść w polach Jakoś szybciej zeszło z baku w loce niż przy testach naziemnych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników