Dnia 9.10.AD2010 na lotnisku modelarskim w Goczałkowicach z winy pilota żywota dokonał trenerek Sonic w wersji dolnopłatowej,którego pilot wleciał "pod słońce"stracił orientacje i myśląc,iż model leci na "plecach"zaciągnął wysokość.

W wypadku nie ucierpieli żadni ludzie ani zwierzęta,jedyna ofiarą był model który poleciał do krainy wiecznych łowów

...Wyposażenie oraz silnik przetrwało katastrofę bez szwanku.


oto kilka fotek z miejsca zdarzenia


Ps.na miejscu zdarzenia zagubiony został pakiet Nimh 4,8v 2700mAh w czerwonej termokurczce raczej mało prawdopodobne żeby ktoś z ekipy Goczałkowickiej go znalazł gdyby jednak tak to proszę o kontakt na PW lub gg (w opisie)

No to popsułeś:(

Nie przejmuję się tym Sławeczku po prostu zrobiłem sobie miejsce na nowy:)W końcu to nie maszyna za kilka tysięcy zł

Szkoda jednak latadła. Plany podeśle pod koniec tygodnia priorytetem, ciągle jakoś tak brakuje mi czasu a przecież poczta niedaleko.

Jednak trochę szkoda latało to bardzo fajnie no..ale na ten sezon jestem już uziemiony szczęście w nieszczęściu że na koniec a nie początek sezonu:)

Zima idzie, wieczory długie więc na wiosnę ze trzy złożysz

Witam
Nie martw się, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Tak jak powiedziałeś, sezon prawie już skończony a do wiosny to... Sławek robi Katanę i Ultimete więc będzie co składać.

Ultimate ma być w tym tygodniu jeżeli wszystko zagra jak trzeba. Mozę w piatek pierwsze fotki.

Diabeł aleś zarył tym Sonikiem nawet dobrze że mnie przy tym nie było. Może znajde znowu coś Twojego tylko nie wiem gdzie szukać.

brutal

co do znalezisk to Cali ostatnio zrobił taki łaopatkowy płotek ze śmigieł które znanazł podczas koszenia trawki na lotnisku




sorrki za fotke ale był tylka tylko komórka pod ręką.

Na zimę będzie co robić 2 modele jednocześnie Ultimate by Sławekmod i mój autorski eksperyment FF-2 na bebechach pozostałych po sonicu a wracając do kraksy to wszystko było by ok tylko ktoś mi kawał zrobił i postawił przeszkodę...w postaci ziemi

Łady płotek już myślałem że to moje lądowisko

Jak sie kosi na "zero" to znajdziesz prawie wszystko no za małymi wyjątkami. A ten najwyższy w płotku to mój.

Widzę że Diabeł nie jest jedyny skoro taki płotek wam powstaje chłopaki
Aż żałuje że mnie tam z wami nie ma

No to przyjedź wreszcie

Przecież ten płotek toż to nie śmigła toż to ostrza z "kosiarek" niestety nawet najbardziej wyrafinowany sprzęt nie da rady polskiej trawie:P

Diabełku nie martw się będą nowe modele a jak mówią w piekle rozrywek nie brakuje;)