RcClub.eu
https://www.rcclub.eu/

Helikopter falchon X gyro
https://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=32&t=6339
Strona 1 z 1

Autor:  OxSMOKxO [ poniedziałek, 2 września 2013, 16:49 ]
Tytuł:  Helikopter falchon X gyro

Witam mam pytanie co zrobić jak tylni wirnik się nie obraca? mam helikopter falchon X gyro

Autor:  Meloow [ poniedziałek, 2 września 2013, 17:08 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

Trzeba zrobić tak aby się obracał :D (czyt. rozebrać i naprawić.)

Autor:  dawko93e [ poniedziałek, 2 września 2013, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

OxSMOKxO napisał(a):
co zrobić jak tylni wirnik się nie obraca?


Kurcze, zadałeś tak skomplikowane pytanie że nie wiem jak Ci pomóc..

Może konkrety ?

czy jest napięcie na stykach silnika ?
czy silnik daje jakikolwiek znak( buczy, piszczy) ?
czy przewody zasilające są podłączone do płytki sterującej ?

Autor:  Osa [ poniedziałek, 2 września 2013, 18:08 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

dawko93e napisał(a):
OxSMOKxO napisał(a):
co zrobić jak tylni wirnik się nie obraca?


Kurcze, zadałeś tak skomplikowane pytanie że nie wiem jak Ci pomóc..

Może konkrety ?

czy jest napięcie na stykach silnika ?
czy silnik daje jakikolwiek znak( buczy, piszczy) ?
czy przewody zasilające są podłączone do płytki sterującej ?


Do tej mnogości pytań dodam swoje:
-czy tam w ogóle jest silnik? :?

Autor:  Artu [ poniedziałek, 2 września 2013, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

Osa napisał(a):
Do tej mnogości pytań dodam swoje:
-czy tam w ogóle jest silnik? :?

Wujek Google mówi, że jest :mrgreen:

Obrazek

Autor:  wojcio69 [ poniedziałek, 2 września 2013, 20:07 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

OxSMOKxO napisał(a):
co zrobić jak tylni wirnik się nie obraca?

Dmuchaj na niego może zacznie się kręcić ;)

Autor:  noker [ wtorek, 3 września 2013, 09:47 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

Ośka mogła się zakrzywić podczas upadku, to po pierwsze.
Po drugie ten silniczek moze pracować tylko jak silniki główne pracują.
Jak potrafisz to sprawdż czy jest na nim napiecie, najlepiej we dwie osoby, jedna czyma gaz na minimum i wychylenie do przodu albo do tyłu, a druga mierzy multimetrem napięcie na silniczku, jak jest to silniczek do wymiany, jak niema to reszta do wymiany ;) a moze przetarty kabelek w okolycy zębatek w kadłubie? w sumie to cholera wie dlaczego nie pracuje

Autor:  OxSMOKxO [ wtorek, 3 września 2013, 21:38 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

czy jest napięcie na stykach silnika ?
czy silnik daje jakikolwiek znak( buczy, piszczy) ?
czy przewody zasilające są podłączone do płytki sterującej ?

Nie będę odpowiadam powiem tylko że Jak dmuchnę na niego i naciskne gaz do przodu lub do tyłu to się obraca ale sam nie może .

Autor:  Osa [ wtorek, 3 września 2013, 21:43 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

OxSMOKxO napisał(a):
Nie będę odpowiadam powiem tylko że Jak dmuchnę na niego i naciskne gaz do przodu lub do tyłu to się obraca ale sam nie może .


Ja rozumiem chłopaku, że masz 14 lat ale do jasnej anielki pisz staranniej. Nikt Cię nie pogania, zanim klikniesz "Wyślij" to przeczytaj co sam napisałeś. To zdanie co zacytowałem jest nie do końca zrozumiałe.

Autor:  rycerz100 [ środa, 4 września 2013, 00:26 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

Zobacz czy na ośce tego silniczka nie ma jakiegoś kudła, włosa nawiniętego albo jeszcze czegoś innego.
Ten silniczek to maleństwo które prawie nie posiada żadnej mocy i takie brudy potrafią skutecznie powstrzymać jego zapędy :)

Autor:  OxSMOKxO [ środa, 4 września 2013, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

Nic nie wpadło ani włos ani jakiś pyłek

Autor:  rycerz100 [ środa, 4 września 2013, 19:10 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

No to dalej :)
Czy jak poruszysz (dmuchniesz) na śmigiełko i włączysz je w tym czasie to obraca się tak długo jak długo jest włączone czy tylko zrobi kilka obrotów i się zatrzymuje?

Autor:  OxSMOKxO [ czwartek, 5 września 2013, 14:36 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

tak długo dopóki nie w wyłącze

Autor:  wojcio69 [ czwartek, 5 września 2013, 14:55 ]
Tytuł:  Re: Helikopter falchon X gyro

No to po mojemu coś stawia opór, że silnik nie może sam uruchomić śmigiełka.
Minimalne wykrzywienie ośki, za mocno wciśnięte na ośkę śmigło i gdzieś delikatnie ociera lub najbardziej prawdopodobne jakikolwiek paproch, włos, kurz nawinięty na ośkę.
Zdejmij śmigiełko weź jakieś szkło powiększające i sprawdź czy coś się nie dostało między ośkę a obudowę.
Być może przy którymś upadku sama ośka została lekko wbita głębiej w silnik i drugi jej koniec trze o obudowę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/