W zeszłym roku w lipcu dostałem od rodzinki Pilatusa Portera pc 6 z Nastika ,rozmar 2,63m. Szybko udało mi się go uzbroić i po miesiącu już latał. Założony silniczek benzynowy 32 cm daje radę . /Wystarczyłaby 20 cm / . Bardzo fajny model , przewidywalny , lata jak po sznurku .Na zimę samolocik poszły odpocząć na regały i wpadł mi pomysł na długie jesienne i zimowe wieczory , zbudowania pilatsa XXL ..Przeskalowałem już istniejącego z nastika , trochę poszukałem podobnych projektów w sieci i tak zatrzymałem się na skali 1:3,32 co daje około4,5m rozpiętości i około3,2m długości , wagi na razie nie określę ale coś około .......... silnik benzyna coś około.......cm . Więcej danych nie posiadam. / Może służyć za dużą siłę pociągową do szyboli ? / .Kolorystyka to przyszłość - może jesienią. Materiał to; sklejka balsowa 5mm , balsa 4 i 5mm ,pokrycie balsa 2 i 2.5mm. i dużo listewek .będe miał chwilę to wrzucę trochę fotek z postępów moich prac.

Witamy na forum ale zapraszam do powitalni oraz proszę wstawić avatar !

Życzę powodzenia!
I radzę wstawić fotę bo cie zjedzą, szczególnie mammuth, ten to ma niezaspokojony apetyt na nowych

Dzięki ,Myślę że zdążyłem , a co to za mamut ,,,,, jakaś nowa internetowa orientacja ..sek.......

LOL
Cos w tym stylu - sprawia mi przyjemnosc dreczenie tych co naszego regulaminu (kilka linijek) nie przestrzegaja

Ale aby tak slodko nie bylo i coby nikogo nie wyrozniac - zapraszamy do dzialu powitalnia, oraz zapytujemy czy az taki brzydki jestes ze nie chcesz nam sie z twarzy pokazac ?

Witam i tutaj

witam jak barakuda na avatorze widać że cała

Calutka, w tej chwili czeka na pomalowanie i nowe serwa na lotki, 4 na 6 tgy-555mg padło tak jak Pan zapowiadał

Sid , jak zbuduje tego giganttta to tego małego może przejmiesz .

hmmm ...

poprawię w takim razie ,,,,,,,małego pilatusa z nastika przejmiesz.

Bardzo chętnie, jeżeli znudził by się Panu oczywiście.

jeszcze mi się nie znudził ,teraz przygotowuję nowe lotnisko około 2,5 ha ,to będzie można szaleć każdą jednostką powietrzną .wieczorami jednak składam XXLa.

Kiedyś może przyjadę pokazać się z Baracudą w powietrzu i pogadać o modelach

otwarcie sezonu mieliśmy w lutym a ostatnio lataliśmy DG 300 4m z napedem elektrycznym ,spawarki Wiktor,i z firmy FVK modell -Dynamik electro 3,45m , było fajnie .

Ta wielkość to taka własna potrzeba twórcza że musi być największy?
Bo troszkę mniejszy i gotowe puzle jest tutaj.
https://mraerodesign.securicom.ca/en/products/info.cfm?ProduitID=8

w nastiku jest Pilatus 3,6m ale kupić i złożyć to żadna frajda . Zbudować od zera to jest frajda . Mam cesnę 2,2m z CMPRo z silnikiem na nitro 15 cm /na silniku 26 cm bonzyna był trochę za szybki i mało realistyczny / , to fajnie lata ale też mam Cesnę 3m / z modelarnia .pl/ z silnikiem 50 cm benzyna to jest pełny real w powietrzu. A piszesz - wielkość to..... ? - to tak naprawdę drogi Tomku musisz spróbować czymś takim oderwać się od ziemi i wzbić się w powietrze wtedy docenisz real i fantazję takiego lotu .Nie myśl czasem że to jakieś zbo,,, . Mam tunderbolta o rozp.100cm na silniczek axi 2816 /ale też mam replikę na silnik 50cm / ,corsu na silniczek os 4 cm ,który zawsze za mną jeżdzi ,catalina z epp ,Hendymena epp, yeta Evadera i wiele wiele innych małych i dużych gotowych fajnych lotnych modeli które zawsze upchnę w samochodzie i nimi poszaleje .

W Nastiku są Pilatusy z Tomodel.
Pilatus z Topmodel to nawet w wersji scale odbiega od scali.
Skrzydła jesli dobrze widzę na fotkach bo nie miałem możliwości pomacać są zrobione półskorupowo.
To wygląda jak by w prawdziwym samolocie skrzydło było obciągnięte tkaniną.
Do tego maska silnikowa jest jak na moje oko za krótka bo została przygotowana pod benzyniaka.
O kółko ogonowe nie walcze bo jest skomplikowane do wykonania a w warunkach domowych to masochizm bo sam próbowałem.
Trzeba mieć mały warsztat ślusarski i spawalniczy bo na lutach jest za słabe.
Dodam że z modeli które wymieniłeś wszystkie to gotowce tylko przykręcić skrzydło o serwach i silniku nie wspomnę.
No chyba że coś ominołem.
A budowa modelu ponad 4m to poważne wyzwanie jeśli chodzi o samodzielną budowę nie mówiąc już o samodzielnym zaprojektowaniu z uwzględnieniem wyboru materiałów na wytrzymałość.
Mój Pilatus 3.2m co robię od dawna małymi krokami to 15kg a co dopiero 4.5m.
Tylko ja mam sprawdzone puzle.
No chyba że nie jest to pierwszyzna dla ciebie.

masz rację z tym pilatusem z top model ale ten model dostałem na urodziny od rodziny i nie można krytykować.czekali na model prawie 3 m-ce.Faktycznie maska silnika jest bardzo krótka i po założeniu silnika benzyne 32 cm , który jst dość ciężki musiałem doważyć prawie 550gramów ołowiu mimo że wszystkie aku włącznie ze zbiornikiem paliwa dałem do przodu.Skrzydła tradycyjne kryte balsą 2mm.Kółko tylne do XXL kupiłem w modelpartner do wagi 20 kg.Chętnie bym zobaczył twoje plany i może moje wypociny bym poprawił . Wrzuć parę fotek z twojej realizacji ja postaram się też cośw rzucić .

Tak chciałem się upewnić czy skrzydła w Pilatusie z Topmodel są całobalsowe czy tylko keson do dźwigara?

keson do dzwigara

Nos powinien być cos w tym stylu:

Ładne są te Pilatusy

To nie tak.
Są tak brzydkie że aż ładne.

No dobrze

prawda, są tak brzydkie że aż piękne

puszczam zdjęcia statecznika poziomego i kadłuba =cząstkę tylną o długości 138cm

część ogona

Czy to po lewej stronie wręgi to łączenie listewek?

Widzę że nie próżnujesz i ostro ruszyłeś do przodu.
Będę Ci kibicował przy budowie tego Portera tym bardziej, że z tego co widzę jak tak dalej pójdzie to możliwe że oblatasz go zanim ja zdążę wykończyć swojego.

Mój to czeka na szpachlowanie, szlifowanie, laminowanie i zastrzyk gotówki.

Adam , mój jest na etapie ciągłych zmian koncepcji kadłuba ,przednia część jeszcze nie przelana na papier i chyba nie zdążę do wakacji .Dzisiaj wstępnie dopasowałem domek ogonowy i oto fotki.

Nie jestm specem od takich gabarytow.
Ale z tego co widze to masz laczenia wszystkich listewek przed wrega od statecznika pionowego.
Do tego laczenie na styk listewek I takie krotkie nakladki w miejscu tak wrazliwym na skrecanie
to proszenie sie o katastrofe.
Czym chcesz oklejac kadlub?

Jak wcześniej pisałem są to listewki montażowe , całość jest złożona na sucho w celu wyłapania pomyłek projektowych poszczególnych wręg oraz określenia rzeczywistej długości listew montażowych /mam na stanie listwy o długości 160 cm a długość budowanej części kadłuba wynosi 138cm/ . Poza tym będzie kratownica która usztywni kadłub przed skręcaniem .Krycie to balsa 2,5-3mm , mata szklana i lakier . Widzałem fotki twojego modelu , fajny będzie , tylko zastanawiam się poco laminować taki taki mały gabaryt , to jest dodanie przynajmniej 30-40 gram/cm2 powierzchni .Latam pilciem 2,64m na silniku 32cm /cały jest bardzo lekki / i podchodzenie do lądowania bez klap to szybowanie w powietrzu .Na twoich fotkach zawiasy w skrzydle i stateczniku są ze sklejki ? . I jeszcze jedno , poco montaż statecznika poziomego na cztery śruby plus 2 kołki .Stosuje się 2 śruby i 2 kołki /można nawet 2śr +1 kołek / --jak ma odfrunąć to i tak odfrunie ole nie urwie całego ogona .Zauważ że w szybolach o rozp.nawet do 3-4m skrzydło mocowane jest na 2 śruby i jeden kołek , w spawarkach które osiągają olbrzymie prędkości jest to samo rozwiązanie. Ala kibicuje i czekam na dalsze fotki.

No to inna rozmowa bo na zdjęciu to wyglądało dziwnie.



Co do mojego modelu pokrywam go tkaniną robiąc zgodnie z instrukcją jaką mam i wieloma innymi modelami zrobionymi przed moim.
Jak dla mnie to nie taki mały gabaryt.



Tak są sklejkowe z rurką mosiężną w osi obrotu.
Teraz w nowszych zestawach robią zwykłe modelarskie ale te wześniejsze miały imitować oryginalne zawiasy.
U mnie jeszcze klapy maja sloty. W nowszych zestawach już tego nie ma.



Są tylko 4 śruby kołków nie ma bo nie było miejsca na nie ze względu na rodzaj napędu statecznika poziomego.
A są cztery bo model może będzie coś holować i na możliwość nacisku na niego linki holującej lepiej dać 4śruby niż tylko dwie.
Do tego akurat w tym miejsu podstawa stateznika jest bardzo wąska.

I jak idzie budowa?

Najprawdopodobniej nie dowiemy się, bo Bostyl został usunięty