RcClub.eu https://www.rcclub.eu/ |
|
Lublin R-XIII G skala 1:5,5 https://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=17&t=10618 |
Strona 5 z 9 |
Autor: | Rumcajs [ piątek, 28 sierpnia 2020, 19:46 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Biorę wszystkich Bogów na świadków - jak kiedyś będę w Twojej okolicy to po wejściu do Twojego warsztaciku nie wygnasz mnie żadnym kijem (no chyba że "bejsbolem") przez co najmniej tydzień |
Autor: | JarekF [ piątek, 28 sierpnia 2020, 21:03 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Ja rozumiem, że modele Krzyśka robią wrażenie, ale tak właśnie powinno wyglądać prawdziwe modelarstwo. Myślę, że wielu z Was jest gotowych do zbudowania modelu podobnej klasy. Tylko jest jeden problem ?? Trzeba chcieć. Małymi kroczkami do celu trzymając się dokładnie, dobrej dokumentacji i nie iść na łatwiznę, a wręcz przeciwnie - stawiać sobie wysokie progi. |
Autor: | kesto [ poniedziałek, 14 września 2020, 15:06 ] | |||||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | |||||||
Takie tam wiaderko
|
Autor: | kesto [ środa, 16 września 2020, 10:40 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | |||||||||
Kolejny etap prac nad obrotnikiem i montażem karabinu.
|
Autor: | Konrad_P [ środa, 16 września 2020, 19:18 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Magia. |
Autor: | kesto [ czwartek, 17 września 2020, 10:15 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Cieszę się, że się podoba |
Autor: | Osa [ czwartek, 17 września 2020, 10:28 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Myślę, że musisz zbudować dwa. Jeden z pokryciem do latania i wygrywania wszelkich zawodów makiet, a drugi bez pokrycia do wprawiania w kompleksy. W obu przypadkach to będzie mistrzostwo... Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | Rumcajs [ czwartek, 17 września 2020, 15:52 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
kesto napisał(a): Takie tam wiaderko A na co ono tam?.. |
Autor: | kesto [ czwartek, 17 września 2020, 16:00 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Rumcajs napisał(a): kesto napisał(a): Takie tam wiaderko A na co ono tam?.. Toaleta! Tak naprawdę, to teleskopowa rura, przez którą wypuszczano linkę z kotwiczką do pobierania meldunków w czasie lotu. Potem ten meldunek wciągano do środka i dlatego przy "wiaderku" jest szpulka, coby linka się na krawędzi nie przecięła. |
Autor: | Rumcajs [ czwartek, 17 września 2020, 17:45 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Acha, dzięki Podobnie działający system widziałem na fotkach dawnych pociągów, które odbierały i zostawiały pocztę na stacjach podczas przejazdu - worek z pocztą wisiał na wysięgniku stojącym na poboczu, zaś z wagonu wystawała łapa zbierająca worek podczas przejazdu pociągu. Jakiś kawałek dalej system działał identycznie ale w odwrotnym ustawieniu - łapa na poboczu zbierała worek z pociągu, czyli podobna "technologia" jak w Twoim latadełku |
Autor: | kesto [ sobota, 19 września 2020, 18:15 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Osa napisał(a): Myślę, że musisz zbudować dwa. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Mówiąc szczerze, to już jednego mam dość. |
Autor: | Wielebny [ sobota, 19 września 2020, 20:32 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
kesto napisał(a): Mówiąc szczerze, to już jednego mam dość. No widzisz bawisz się gównianą robotą robisz wiaderka na siuśki to taki efekt. Nie zbudowałem żadnej makiety samolotu ale przy budowie łodzi czesto zalączało się zmęczenie tematem. Próbowaliśmy uciekać w budowę czegoś innego ale instruktor bardzo dbał o motywację i potrafił kopnąć w dupsko (doslownie) Kopa wyślè kurierem |
Autor: | kesto [ czwartek, 22 października 2020, 16:27 ] | |||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | |||||
Dalsza walka z modelem.
|
Autor: | MareX [ czwartek, 22 października 2020, 17:48 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Chyba Krzysztofie, muszę Ci przyznać rację w twierdzeniu , że Twoja budowa, to walka z modelem Ten "namiocik" z linkami/kreskami?/, to jakaś konieczność, której istoty, niestety, nie pojmuję. Później te białe płaszczyzny z "czegoś" i w jakim celu? To są te wyżyny kunsztu modelarskiego, których nie będzie mi dane dostąpić do dni moich ostatnich... W moim modeliki spieprzyłem pomiar zastrzałów i robię nowe. Prosta zależność, prosta reakcja. Ale mam nadzieję /!/, że będzie teraz dobrze. Relacja też się kroi, ale, jak zwykle, chroniczny brak czasu. Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka |
Autor: | JarekF [ piątek, 23 października 2020, 11:41 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
MareX napisał(a): .... Ten "namiocik" z linkami/kreskami?/, to jakaś konieczność, której istoty, niestety, nie pojmuję. Później te białe płaszczyzny z "czegoś" i w jakim celu? .... A mnie się podoba. Na fotkach wszystko ładnie widać. "namiocik" z linkami /kreskami? Te linki/kreski to nie na "namiociku" - baldachimie tylko na kadłubie jako część żebrowania pod poszycie. Spojrzcie na ksztalt wreg. . A białe plaszczyzny konstrukcyjnie pomagają prosto zamontować baldachim. Super robota ! I będzie super model ! Jak to u Krzyśka Dla mnie jesteś niedoścignionym autorytetem w branży. |
Autor: | MareX [ piątek, 23 października 2020, 19:11 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Bardzo cichutko i dyskretnie zapytam: czy ja gdzieś powiedziałem, że mi się coś nie podoba na zaprezentowanych fotkach? Czym innym chyba jest wyrażanie jakiejś ocennej opinii, a czym innym stwierdzenie, że się czegoś nie rozumie. Przyglądnąłem się ponownie i zobaczyłem, że te czarne elementy nie mają niczego wspólnego z "namiotem" /skojarzenie z harcerskiej młodości/, a istoty zastosowania tych białych kawałków nadal nie rozumiem, ale to jedynie wina wrodzonej ograniczoności percepcyjnej mej mózgownicy. Może kiedyś to pojmę, może...? Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka |
Autor: | MareX [ piątek, 23 października 2020, 22:47 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Przepraszam z góry, że się ponownie wcinam, ale znalazłem funkcję na moim "wybitnym" telefonie, która pozwoliła mi powiększyć rzeczone fotki i przy pomocy właściwych okularów dostrzegłem wreszcie, o co w nich chodziło. Ten biały materiał ma linię wyznaczającą środek, czyli oś podłużną kadłuba. Albo poprawniej - płaszczyznę dzielącą kadłub na dwie, równe, wręcz lustrzane, połowy. I ona wyznacza położenie wierzchołka baldachimu /pierwotnie - namiotu /. Tylko tu rodzi się u mnie, mało kształconego perweniusza, pytanie, czy w trójkącie równobocznym, przy znanej podstawie, jego wierzchołek może być gdzieś indziej, niż w takim samym środku, jak ten określany przez linie z tych białych elementów? Pytam, bo znowu nie wiem. Robiłem nowe zastrzały i odległość środków otworów z jednego z nich, odwzorowana na drugim, dawała tę samą wartość metryczną. Czyli ta sama długość ramion trójkąta równobocznego też powinna dawać wierzchołek w tym samym miejscu na płaszczyźnie A, jak i na B. Ale pokreślam - geometria euklidesowa nigdy nie była moją mocną stroną. Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka |
Autor: | kesto [ poniedziałek, 23 listopada 2020, 15:42 ] | |||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | |||||
Dalsza część prac nad modelem
|
Autor: | horn3t [ wtorek, 24 listopada 2020, 15:06 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Mało udzielam się na forach, lecz z inspiracją obserwuje różne poczynania modelarzy. Krzysiek rewelacyjna praca podziwiam i fajnie, że pokazujesz swój kunszt |
Autor: | Tom [ czwartek, 26 listopada 2020, 08:24 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Robota jak to u Krzyśka, zawsze na wysokim poziomie i przemyślana (Gratulacje!!!). Ale znowu ten nieznośny porządek, masz naprawdę perfekcyjną sprzątaczkę. Swoją wywaliłem bo jedno sprzątanie i nie mogłem się doszukać narzędzi i części modeli . |
Autor: | kesto [ piątek, 27 listopada 2020, 10:54 ] | |||||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | |||||||
Tom napisał(a): Ale znowu ten nieznośny porządek, masz naprawdę perfekcyjną sprzątaczkę. . To nie sprzątaczka tylko photoshop Dalsze zmagania z baldachimem.
|
Autor: | Addriano1 [ piątek, 27 listopada 2020, 11:01 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
No proszę, jaki bałagan, byś się Krzysiek wziął i posprzątał. . Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka |
Autor: | kesto [ poniedziałek, 30 listopada 2020, 10:29 ] | ||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | ||||
horn3t napisał(a): Mało udzielam się na forach, lecz z inspiracją obserwuje różne poczynania modelarzy. Krzysiek rewelacyjna praca podziwiam i fajnie, że pokazujesz swój kunszt Dzięki Krzychu. Też mało udzielam się na forach, ale obserwuję Skrzydła na bagnetach.
|
Autor: | kesto [ środa, 2 grudnia 2020, 11:14 ] | |||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | |||||
Makieta silnika Wright J5Ab Whirlwind do Lublina R XIII G.
|
Autor: | Stema [ środa, 2 grudnia 2020, 13:01 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Świetna jakość wydruku. Sam zacząłeś drukować? |
Autor: | kesto [ środa, 2 grudnia 2020, 13:11 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Nie. To robota Marka Hlebowicza z Rc Przeglądu Modelarskiego. |
Autor: | kesto [ piątek, 7 maja 2021, 08:39 ] | ||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | ||||
W ramach "zagęszczania" otwartej kabiny Lublina, zrobiłem pompę Vietta. Jest co prawda mocno uproszczona, ale tak musi zostać.
|
Autor: | kesto [ czwartek, 13 maja 2021, 13:53 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | ||||||
Dalsze prace nad silnikiem
|
Autor: | kesto [ środa, 26 maja 2021, 07:55 ] | ||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | ||||
Wracając do pompy Vieta, jest to rozrusznik pneumatyczny produkcji francuskiej.
|
Autor: | gjery [ środa, 26 maja 2021, 09:08 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Brawo Ty. Załącznik: 123.jpg [ 46.05 KiB | Przeglądane 8317 razy ] |
Autor: | kesto [ środa, 26 maja 2021, 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Dzięki. |
Autor: | kesto [ środa, 9 czerwca 2021, 11:25 ] | |||||
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 | |||||
Prądnica
|
Autor: | Wielebny [ środa, 9 czerwca 2021, 20:55 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Ostatnio boję się konserwę otworzyć . Chłop za co się nie weźmie to mu wychodzi idealnie Nie byście myśleli że zazdroszczę. Absolutnie |
Autor: | kesto [ czwartek, 10 czerwca 2021, 07:42 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Wielebny napisał(a): Chłop za co się nie weźmie to mu wychodzi idealnie Taaa. Ostatnio przypaliłem wodę na herbatę |
Autor: | Osa [ czwartek, 10 czerwca 2021, 08:01 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Można być kucharzem pierdołą, a modelarzem mistrzem. Kiepska wymówka Krzysztof. |
Autor: | Stema [ czwartek, 10 czerwca 2021, 11:14 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
kesto napisał(a): ... Taaa. Ostatnio przypaliłem wodę na herbatę To ewidentna wina czajnika Zmień. I przy okazji (jeśli już) jak obraca się (napęd) ta prądnica, bo książka w innym domu i nie mogę teraz zajrzeć...? (Podziwiam) |
Autor: | kesto [ czwartek, 10 czerwca 2021, 14:04 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Stema napisał(a): kesto napisał(a): ... jeśli jużjak obraca się (napęd) ta prądnica, bo książka w innym domu i nie mogę teraz zajrzeć...? tak samo jak silnik |
Autor: | Stema [ czwartek, 10 czerwca 2021, 15:47 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Nie no weź, nie tajemnicz. |
Autor: | kesto [ piątek, 11 czerwca 2021, 08:10 ] |
Tytuł: | Re: Lublin R-XIII G skala 1:5,5 |
Stefan, myślisz że kierunek obrotów jest tu aż tak istotny? |
Strona 5 z 9 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |