Pomysł taki był już jakiś czas temu, aby zbudować działający silnik z tego co jest w domu pod ręką. Nigdy takiego czegoś nie budowałem, więc to jest prototyp. W planach mam zbudowanie silnika z czterema, lub nawet z sześcioma cylindrami. Czy powstanie? trudno powiedzieć. Pogoda taka że nic tylko zaszyć się gdzie w ciepłym i dłubać coś. Na początek z czego to zrobić. Metal rzecz jasna, puszki - dobry pomysł. Kot w domu jest i puszek pełno, bo tak się teraz porobiło że zamiast myszy łapać puszki pałaszuje Teorią się nie będę zajmował, kto zainteresowany znajdzie na pewno co trzeba. No to zaczynamy. Dwie puszki potrzebne po kocim żarciu, jedna na cylinder, druga na prowadnice tłoka, oraz coś na "zimny" cylinder o mniejszej średnicy, tu jakiś spray.
Załącznik:
DSC1.jpg [ 142.76 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
Następnie przyciąłem pojemnik po spray-u, oraz zrobiłem otwór jak na fotce.
Załącznik:
DSC2.jpg [ 114.05 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
W puszce będącej cylindrem "gorącym" powstał taki sam otwór.
Załącznik:
DSC3.jpg [ 97.86 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
Potem do obróbki poszła puszka będąca prowadnicą tłoka mieszającego.
Załącznik:
DSC4.jpg [ 109.01 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
Aby to było w miarę szczelne wkleiłem kawałek bowdena, może się nie stopi.
Załącznik:
DSC5.jpg [ 91.16 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
Dalej należało to polutować, dodać chłodnicę, też z puszki o większej średnicy.
Załącznik:
DSC6.jpg [ 118.13 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
I przymiarka.
Załącznik:
DSC7.jpg [ 117.39 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
A tak to wygląda z drugiej strony, widać klejenie silikonem chłodnicy do cylindra. W tle widać z czego zrobię tłok mieszający.
Załącznik:
DSC8.jpg [ 130.48 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
Tu uwaga, gdyby ktoś robił tłok z puszek po piwie, to należy się zaopatrzyć w większą ilość, najlepiej 2x po sześciopaku, bo ciężko jest zrobić dobry tłok za pierwszym razem
Załącznik:
DSC9.jpg [ 98.59 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
Tłok ma dodatkową wstawkę w środku, w postaci wierzchu z puszki.
Załącznik:
DSC10.jpg [ 117.75 KiB | Przeglądane 9514 razy ]
To na razie tyle, ponieważ można maksymalnie dodać 10 fotek w jednym wpisie. Później wstawię dalsze zdjęcia, cały silnik budowałem pół soboty i dziś ze 2-3 godziny. czy działa się okaże
... Tu uwaga, gdyby ktoś robił tłok z puszek po piwie, to należy się zaopatrzyć w większą ilość, najlepiej 2x po sześciopaku, bo ciężko jest zrobić dobry tłok za pierwszym razem ...
Wiadomo - ważne jest również żeby puszki owe, były świeżo po usunięciu zawartości
_________________ Pozdrawiam z Poznania Marek C ========== ASW-28 / SZD Junior - w budowie
Na tłok musi byś amelanium świeże, stare oczywiście się nie nadaje, gdyby ktoś młodszy, niepełnoletni budował, to w ty miejscu należy skorzystać z pomocy taty, lub wujka, tudzież zaprzyjaźnionego sąsiada, który niejedno w życiu widział Pierwszy tłok oczywiście mi nie wyszedł, a to dlatego że postanowiłem wkleić na żywicę w tłok pręt węglowy będący korbowodem. Tu nastąpiło rozczarowanie przy próbie uruchomienia. Musiałem robić nowy tłok wraz z nowym korbowodem ze szprychy rowerowej, tak byłem zajęty budową nowego tłoku ze foki nie ma, ale wygląda to tak jak na obrazku.
Załącznik:
DSC11.JPG [ 24.19 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
Szprychę najlepiej pozyskać z roweru sąsiada, bo z naszego się nie nadaje, oczywiście nie od tego sąsiada co nam pomagał z amelanium, bo ten ma siwy nos a roweru i tak nie posiada Potem to już szło szybko, prowadnica korbowodu z zamontowanym snapem, nawet jest regulowana długość.
Załącznik:
DSC12.jpg [ 105.69 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
Uszczelnienie tłoka, kawałek dętki z roweru od sąsiada, jak dał szprychę to po co mu dętka?
Załącznik:
DSC13.jpg [ 75.08 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
Pora było zabrać się za wał korbowy, zbudowałem z pociętych starych anten teleskopowych.
Załącznik:
DSC14.jpg [ 66.09 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
W tym miejscu potrzebna jeszcze jedna puszka po kocim jedzeniu, aby było do czego zamontować wał.
Załącznik:
DSC15.jpg [ 91.44 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
Następnie powstało koło zamachowe, w sumie można by coś wykorzystać, ale nie za bardzo było co, to tylko takie zrobiłem.
Załącznik:
DSC16.jpg [ 88.13 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
Następnie tłok roboczy, zrobiony z rękawiczki gumowej.
Załącznik:
DSC17.jpg [ 65.89 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
Cały silnik tak się prezentuje, dorobię jeszcze jedną puszkę, pod palenisko co by strat ciepła było mniej.
Załącznik:
DSC18.jpg [ 98.29 KiB | Przeglądane 9424 razy ]
Jak widać puszka okopcona, więc próba była, powiem tak, byłem zaskoczony że to w ogóle działa, opory samego silnika znaczne, bo wykonanie domowe, bez jakichkolwiek narzędzi. Podsumowując silnik Stirlinga z puszek i kawałka roweru od sąsiada działa.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników