Cześć
No jakoś tak się złożyło że wiosen wiele minęło odkąd ostatni raz puściłem coś w powietrze. Nie zastanawiając się wiele pewnego dnia usiadłem do kompa bo stwierdziłem że zrobię coś co by moja wybrana mogła porozbijać a i ja przy tym się pobawię żeby do latanie wrócić.
Moje założenia były takie:
Łatwy i tani do złożenia
Wykorzystujący druk 3D
Łatwość wprowadzania ewentualnych modyfikacji
jakieś tam bzdety.
Na każdy z podzespołów jest osobny uchwyt co pozwoli bez problemu przesuwać je w przód i w tył celem wyważenia.
Wyszło to:
Załącznik:
patyk.jpg [ 24.41 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Niewiele widać ale są zdjęcia.
Załącznik:
1.jpg [ 19.66 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
2.jpg [ 23.01 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
3.jpg [ 41.85 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
4.jpg [ 48.12 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
5.jpg [ 59.18 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
6.jpg [ 40.43 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
7.jpg [ 53.03 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
8.jpg [ 27 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Załącznik:
9.jpg [ 32.69 KiB | Przeglądane 4881 razy ]
Białe płyty z których wykonałem podpory pod skrzydła i akumulator to 2mm HIPS a statecznik z 3mm spienionego PVC, nie jest to najlżejsze rozwiązanie no ale całkiem sztywne i dosyć odporne...
Bez silnika i akumulatora waży 310g przy rozpiętości 88cm i 90 długości z tego co pamiętam.
No i był też "lot" tak się stało że rozbiłem
silnik cały a jego łoże pękło, ok.
No i gdybym teraz miał wydrukowane drugie łoże silnika a był gdzieś w polu to wymiana zajmuje mniej niż minutę... nie miałem wydrukowanego...
Spróbuję to ulotnić raz jeszcze a do tego czasu będzie fajnie jeżeli podzielicie się swoimi przemyśleniami na ten temat
PS. szukam tego silnika żeby sprawdzić co to dokładnie jest