W mojej modelarni pojawił się nowy model Jest to model którym zawsze chciałem polatać i posiadać go w swojej stajini To jest TEN MODEL. Odkupiłem go od kolegi z forum iw ten sposób sprawiłem sobie prezent na 50 urodziny Jak się okazuje że jak sie czegoś bardzo chce to sie to osiągnie.
Model wymaga małego remonciku, ale teraz jest czas na to , aby przygotować go do sezonu. najprawdopodobniej będzie latał jako platforma FPV, ale z wyposażeniem które posiada, równie dobrze może być holownikiem do szybowców lub innych modeli
Kilka fotek

Super.
2130 mm
Zastrzały oczywiście masz w zestawie

No Panie , gratulacje
a maskę masz czy będziesz dorabiał?

Model fajny, no i widzę że pilot oblatywacz już jest.

No właśnie. Dareczku rozpisz się trochę bardziej.
Wspominasz o jakimś remoncie. Co wchodzi w jego zakres, jakie planowane wyposażenie?
A nie tak dwa zdania i se sami myślcie....
Modelik zacny wiwat górnopłaty

To jeszcze kilka zdjęć, które odpowiedzą na pojawiające sie pytania.











Samolot jest po małej kraksie odbudowany i zdatny do lotu, ale jak wiadomo ładniejsze latają lepiej więc przejdzie troche prac rewitalizacyjnych. Na pewno zostanie usunięta folia z prawej strony kadłuba i po szpachlowaniu pokryta na nowo. Wnętrze kadłuba tez będę chciał jakoś zagospodarować. Serwa pójdą maxymalnie do tyłu, żeby zrobić miejsce na wyposażenie kabiny. Być może uda się wymienić przednią szybę. Drobnych napraw wymaga także maska silnika. Skrzydła są w bardzo dobrym stanie, maja jedynie dwa niewielkie otwory w pokryciu, które trzeba będzie załatać.

Darek ile Ci dopłacili abyś tego szkieletora wziął
Zmień mu kolor, bo do żółtego wszystkie robactwo będzie się zlatywać
Gratuluję modelu

Naprawdę okazyjnie dopłacili
MUSI być ŻÓŁTY
Jest piękny , a będzie jeszcze ładniejszy

Aż się prosi jakaś spalinka.

W zestawie jest TEN silniczek?

To pierwotnie była spalina, ale zmienione zostało na elektryka. Tak Sławku to jest ten silniczek max moc to 1410W czyli przy planowanej masie około 4 kg daje to 350W/kg

Darek, jest mnóstwo zdjęć kabin, łatwo znaleźć.



http://www.planeboard.com/piper/j-3-cub/8yxu9inz
W dodatku jest bardzo przestronna to ... oba koty się zmieszczą.

Darek, czy z powodu tak korzystnych za oknem warunków pogodowych do nie wychodzenia z domu są jakieś postępy

Pewnie w tym tygodniu ruszą prace przy Piperku. Stefan nie wiem gdzie znalazłeś te zdjęcia bo ja nic nie mogłem znależć Jakby miał tego wiecej to wrzuć na PW lub tutaj w wątku. Szczególnie zależy mi na tablicy przyrządów.

Dzisiaj w koncu cos porobiłem przy modelu. Piperek ma zamontowany silnik i nowy regulator. Osłona silnika została wyremontowana prze Andrzeja (wielkie dzieki) i jest jak nowa. Trzeba ja tylko prysnąc lakierem i będzie cuudowna.
Śmigło jakie jest przewidziane do tego modelu to po prostu potwór. Cały napęd na niemalże jałowym biegu ( pobór prądu 2A) powoduje, że kadłub chce odjechać
Kilka fotek




Model chcę oblatac w takim stanie jak jest, a potem dopiero zabrać się za remont. Mam nadzieje że w najbliższy weeckend model wzbije się w powietrze.

Czekałem na te słowa.

Nie uwierzysz ale ja też Działaj Darek, działaj.

Zastanawia mnie rok początku produkcji Piperka. Podano 1946 r, a samolot ten latał już w czasie II WŚ jako obserwacyjno-łącznikowy. Po wojnie Polska otrzymała z demobilu sporo tych maszyn. W większości posiadały oryginalne silniki Continental 65 KM, a niektórym instalowano czechosłowackie silniki "Praga" też 65 konne. Nie pamiętam wyglądu skromnie wyposażonej kabiny, choć wykonałem kilkanaście lotów tym samolotem w Aeroklubie Śląskim. Super łatwy w pilotażu. Model powinien też taki być

Darek bez filmu z oblotu sie nie liczy czekamy cierpliwie na oblot

Tadeusz, oblot był w 1938 roku.

Dzięki Stefanie. Tak przypuszczałem. Później mogły powstać wersje udoskonalone latające w czasie wojny i po..Czyniono też w Polsce próby przystosowania samolotu do opylania, a także powstała przeróbka PIper"Cub" na wodnosamolot na drewnianych pływakach, który wzbudzał sensację nad Wisłą i na Mazurach (tylko jeden egzemplarz). Patrz:"Konstrukcje Lotnicze Polski Ludowej".

Pipera widziałem może z trzy razy i zawsze podziwiałem jak prosty, a sprawny to samolot w porównaniu z Jakiem 12 czy Gawronem.

Piperkiem próbowano też holować szybowce, te lżejsze (Mucha) i się udawało, Niestety z tym słabiutkim silnikiem nie było rewelacji. A jaki był łatwy w pilotażu, sam się przekonałem, gdy krótko po podstawowym szkoleniu szybowcowym mając zaledwie kilkanaście godzin nalotu, rozpocząłem na tym samolocie t.zw. loty na "ślepaka". Instruktor były pilot RAF,po krótkim instruktarzu, pozwolił mi na samodzielny start i lądowanie już w pierwszym locie. Instruktor; Jerzy Peszke był w zasadzie moim pasażerem i kontrolerem

Taki właśnie powinien być Darka Piper

Piper dostał dzisiaj półeczkę na AP i inne duperele niezbędne do lotu

Tak się przyglądam Darku, że o tę koronkową serwetę którą z tyłu widać to mógłbyś z Koleżanką Małżonką pokonferować.
Całkiem schludnie Piper z takimi firankami w oknach by wyglądał.

Firanka jest pod ochroną, i każde negocjacje dotyczące jej zmniejszenia kończą sie moją szybką porażką Miałem juz pomysł na zagospodarowanie ściany ,na której wisi owa firana, ale niestety

Mocowanie nadajnika AV


Mocowanie GPS-u


I juz z antenką

Fajne miejsce sobie na na te klamoty znalazłeś.
Sprytne.

Darku, czy z tym otwartym bokiem kabiny model już latał, czy dopiero teraz wykonany został.
Chodzi mi o wytrzymałość kadłuba, czy nie został osłabiony za bardzo.
Najbardziej tu jest chyba za mało "mięska".
A może jest jaki patent którego nie widać na zdjęciach.

A ode mnie uwaga, że GPS może mieć problemy z odbiorem sygnału z satelit poprzez sklejkę, laminowanie, i pewnie jeszcze oklejanie, lub malowanie...
Chyba lepiej by było zamontować go w "okienku", gdzie jest obecnie nadajnik wideo, a pod niego dać jeszcze "ekran" z folii aluminiowej

Na początku GPS siedział właśnie pod okienkiem, ale ostatecznie tam jest nadajnik AV z tego powodu, ze widac numer nadawanego kanału. Myślałem, ze cienka (1mm) balasa i folia nie stłumią sygnału GPS Jak jest taka potrzeba to wytne jeszcze jedno małe okienko

A połaczenie o którym pisze Jurek wygląda od środka tak jak poniżej. Listwy sosnowe dodatkowo zalaminowane.




Model juz fabrycznie miał takie drzwi

Coś tam pewnie tłumią, ale raczej w niezauważalny sposób. Moja modelarnia ma drewniany, ocieplany dach z podbitką od spodu. Pół nieba zabiera mi dom, do którego przylega, ograniczając ilość dostępnych satelitów, a mimo to łapię do 10 satelit.

Fajny pomysł z tym piperkiem. Mam też coś takiego, tylko większego. Może go kiedyś również przerobię na FPV .

Marek ma rację.
Wystarczy jak domalujesz okienko.

Tymi drzwiami też bym się za bardzo nie przejmował.
Owszem, jest parę zasad, z których najważniejsza to:
"Wychodzisz?
Nie zapomnij trzasnąć drzwiami "

Darku, gdzie masz zamiar zamocowac kamere AV w tym modelu.

Pozdrawiam Wladek.

Władku to jest właśnie temat, który nie daje mi spać. Nie mam pomysłów oprócz zamocowania je w kabinie. Pole widzenia jest wtedy dośc ograniczone, ale nie trafiłem na inny pomysł
Wywaliłem nawet juz przednią szybę, bo była zniszczona i porysowana i teraz nie moge wpasować nowej pomimo docięcia jej na wzór starej

Ja bym kombinował z mocowaniem na podwoziu. Lekko pochylona w dół pewnie mijała by się nawet ze śmigłem.

Nastepna opcja, maly pojemnik mocowany do zastrzalow skrzydla, ewentualnie zamocowac na rzepy
pod skrzydlem.
Co do przedniej szyby w Piperku, zrob najpierw dobrze dopasowany szablon przedniej szyby z kartonu, niestety wymaga to troche cierpliwosci.

Pozdrawiam Wladek.

Bardziej bałby się bliskości nadajnika video... sprawdź czy GPS łapie fixa przy włączonym nadajniku video.

Pomiędzy anteną video,a GPS-em jest prawie 30 cm odstępu, ale ....... cholera go wie. Trzeba faktycznie zrobić test