Witajcie.
Rozpoczynam relację z budowy kultowego modelu. Planuję w przyszłym roku obecność w Wilczych Laskach, więc jak tu pojechać ?; nie posiadając Wicherka ? Znany niektórym (żółty) Wicherek25 poszedł do ludzi. Stworzyła się pustka, którą postanowiłem zapełnić. Tym bardziej, że pracując w fabryce mebli mam dostęp do nieograniczonej ilości materiałów, które z powodzeniem (po dokładnej selekcji) mogę wykorzystać za Free. Ale oczywiście Jarek nie byłby Jarkiem gdyby czegoś nie pozmieniał.
Jako, że zawsze "kręciły" mnie duże modele ten model będzie miał zmienione wymiary do rozmiaru XXL.
Powiększone dwukrotnie plany Wicherka 25 tworzą model o rozpiętości 3,5m długości kadłuba 2,20m, cięciwa płata 48cm.
Chcę zastosować również profil płata ClarkY, oraz klapy i lotki. Pokrycie folia solartex.
Docelowo sercem ma być benzynka DLA56.

Zapraszam do śledzenia relacji, podpowiadania, komentowania, aby było to dodatkową motywacją do budowy.
Na początek papier, długa linijka, kalkulator, dobry ołówek i gumka:



Sklejka 6mm, ręczny ploter włosowy i jedziemy:



Po przeskalowaniu kadłub wyszedł mi taki "deskowaty", więc zmieniłem szerokość kadłuba do 20cm. Teraz wygląda bardziej naturalnie - taki "samolotowaty":



Następny etap to jeszcze praca przy żebrach. Muszę wykonać odpowiednie otwory do mocowania płatów, otwory do złącz MPX, Otwory do kadłubowych okuć zastrzałów, a następnie kratownica kadłuba.

cdn.

No faktycznie ciężko nazwać tego potwora Wicherkiem

Witam
Jarek, jak pracujesz w fabryce mebli to elementy kadłuba i żebra przy tej wielkości zrób z płyty meblowej .

i co ma skleić latającą szafę?

Przy tej wielkości to Jarek może na nim osobiście przylecieć do Wilczych.

A u mnie wisi w modelarni tylko 2.3 m

Z materiałami to jest taka sprawa, że do mebli używamy sklejki brzozowej 12mm, 18mm i 6mm.
Paczki importowane głównie z Rosji i Białorusi są pakowane-obłożone sklejką 6mm, 8mm i czasami 10mm. Ta sklejka z opakowania jest dużo lepszej jakości niż ta w środku używana do produkcji. Sklejkę z opakowań głównie się recyklinuje. Mogę za pozwoleniem kierownictwa zabierać z zakładu w dowolnych ilościach. Firmie to jest na rękę, bo za recykling płaci.
Czasami również w paczkach listwy brzozowe są poprzekładane bardzo ładnymi arkuszami sklejki 3 i 4 mm. Te również mogę zabierać. Muszę dodać, że jest to sklejka gospodarcza. Do dobrej jakości sklejki lotniczej jej bardzo daleko. Ale cóż "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda" .
Głównymi materiałami przy budowie tego modelu będzie właśnie ta sklejka. Żeberka będą ażurowane z trójki. Usterzenie raczej zrobię z balsy.
Ciekaw jestem jaka wyjdzie waga całości ? To co jest na trzecim zdjęciu waży teraz 2 kg.

Moje maleństwo waży 4.8 kg

2 kg ło matko to faktycznie zapowiada się niezła bestia ,będę trzymał kciuki.

Jarek jak ta niewielka część waży 2 kg to całość coś mi się wydaje, że może oscylować wokół 10kg a to by znaczyło, że ten DLA 56 może być za mały.

Cheche - o tym samym pomyślałem
Będę śledził postępy, powodzenia

Na tym etapie Konrad to możemy się jedynie domyślać wagi. To są najcięższe części ze sklejki. Reszta kadłuba to kratownica z listew. Płaty będą znacznych rozmiarów, ale ażurowane, więc tutaj dużej wagi nie będzie. Usterzenie balsa. Silnik i paliwo do lotu znacznie powiększy wagę. Buduję model latający, a więc cały czas będę miał na uwadze wagę.
Obstawiam, że cały model powinien ważyć około 8 kg.
HobbyKing podaje ciąg silnika 15kg, więc powinien bez problemu szarpnąć ten model.

Będzie Wicher

Stosując tę zasadę pewnie z 0,5 kg byś zszedł z wagi. Sklejki 6 mm to nie osłabi.

chyba, że już wszystko poklejone.

Ed: troszkę zmodyfikowałem, żeby mi ktoś błedu konstrukcyjnego nie zarzucił, ale chodzi mi o zasadę.

To ma być trenerek czy akrobat Jarku? Dwukrotna przewaga ciągu nad wagą. Toż rozszarpie go taka bestia.

Jarku ,podrzucam Ci kilka fotek tak ogromnych ''WICHERKÓW'',może w ten sposób tobie pomogę.
tutaj pod światło widać kratownicę.



Skrzydła były usadzone na bagnecie z rurki ,a silniki chyba kosiarki .Ten z całymi niebieskimi skrzydłami jest wykonany przez kol. Andrzeja Nowickiego ,w tamtym roku latał RWD-5 [też dużym].

Pomysł Stefana moim zdaniem jest dobry z tym ażurem. Wytrzymałości nie pogorszy a wagi ubędzie.

A co do wagi to 8 kg moim zdaniem będzie OK. A ciąg 15kg dla DLA 56 to chyba HK trochę przesadził. Ale obym się mylił i miał faktycznie taki.

Myślałem nad ażurowaniem tych części, ale stwierdziłem, że dużo wagi nie ubędzie a osłabienie wystąpi.
Widziałem w Wilczych Laskach dużego Wicherka. Był podobnych rozmiarów do budowanego przeze mnie i miał silnik przerobiony od piły motorowej (chyba coś koło 30 cm). Myślę, że ten DLA będzie OK. Tym bardziej, że silnik nie kupuje się do jednego modelu, ale patrzę trochę w przyszłość. Nie muszę wykorzystywać całej mocy. Model ma być do rekreacyjnego latania i czasami wykorzystywany jako holownik.

To chyba podobny silnik. W zakładkach są jego osiągi
http://riku.pl/towar/p/id/5887/kontekst/4382/

Niby wychodzi 13,8 kg na 100m więc będzie bardzo dużo zapasu.
Fajny ten wicher(ek) będzie.

Jarek tą masą za bardzo sie nie przejmuj moje" bydełko " pociągnął MDS 10 cm .Start co prawda z betonki lub z niskiej trawy, za to lot wspaniały

Szczepan, wstydziłbyś się...
MDS? To tak, jakbyś przeklinał

Jarku podoba mi się ten recykling sklejki.

Ja z dostępnych dla mnie "odzysków", to jedynie wersję micro mógł bym wykonać

Artur ale ty masz owocówkę, to pierwsza klasa materiał

Są i szersze owocówki

Karolku MDS lał paliwem na wszystkie możliwe sposoby, ale dawał radę.

Zgadza się.
Całkiem niezły motor, lepszy od Radugi.
Z rurą potrafił się nawet fajnie kręcić.

Jarku czytałem kiedyś pewną wojnę o tym że profil ClarkY nie powinien mieć dorabianych klap . Było sporo faktów i przytaczania wykresów obliczeń . Jednak jakoś mnie to wtedy nie zaciekawiło ale postaram się odkopać ten temat i podać linka

Gdybyś to Krzysiu znalazł i ja bym był wdzięczny, też coś takiego słyszałem ale nie jestem pewny czy to prawda

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/19544-clark-y-i-klapy/ to jest jeden z wątków ale nie znalazłem jeszcze tej właściwej dyskusji. Pokopię jeszcze w wolnej chwili

Tutaj kolega wykonał ''wicherka'' z klapami na oryginalnym "Wicherkowym" profilu tupu "R".[Dzięki Robert]
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/35718- ... rka-25-ep/

Ten jest na oryginalnym "Wicherkowym" profilu tupu "R".

Przejrzałem te wpisy i opinie w zapodanych linkach w temacie klap i odnoszę wrażenie, że to dotyczy szybowców. Mój Wicherek będzie dużym modelem i klapy chcę wykonać z założeniem ułatwienia startu poprzez zwiększenie siły nośnej, a także wyhamowanie prędkości podczas lądowania. Chciałbym również uzyskać efekt realistycznych lądowań. W kominach nie będę latał, chyba, że kiedyś przyp...ę niechcący w jakiś komin .
Co do mechanizacji płata na oryginalnym wicherkowatym profilu to słyszałem, że tam jest bez sensu stosowanie nawet lotek, o klapach nie wspomnę. Dlatego chcę zastosować Clarka, może trochę archaiczny profil, ale jakże popularny w górnopłatach.

Czyli - jak rozumiem całość zmian konstrukcyjnych - Twój "Wicher" będzie miał tyle wspólnego z oryginałem że jedynie kształt kadłuba będzie jedyną pozostałością po pierwowzorze?..

Czyli źle rozumiesz.
Kształt kadłuba, kształt usterzenia, kształt płatów, podwozie, cała geometria w oparciu o plany Wiesława Schiera.
Zmiany to:
Rozmiar XXL, profil ClarkY (na pierwszy rzut oka zmiana niezauważalna), klapy, lotki, zwężający się ku tyłowi kadłub.
To wszystko. Czyżby aż tak dużo?
Wiadomo, że przy tej wielkości modelu muszę wprowadzić pewne zmiany powodujące zwiększoną wytrzymałość konstrukcji.
Obserwujcie relację, komentujcie.
Obecnie stoję, bo czekam na zamówione dźwigary rurowe.

To ja przy okazji zapytam: czy są gdzieś dostępne plany Wicherka "15" Czy trzeba samemu przeskalować
Mam plany "10" i "25" a "15" nie mogę odszukać

Przecież nawet sam Guru Schier zachęcał do budowy wersji rozwojowych Wicherka i podsuwał różne możliwe warianty modyfikacji tego modelu: http://www.alehar.aplus.pl/artykuly_mod ... herka.html , dlatego uważam że usprawnienia zaplanowane przez Jarka w najmniejszym stopniu nie powodują, że Wicherek miałby przestać być nadal Wicherkiem.

Artur - plany "15" nie były publikowane. Trzeba je sobie wykreślić samemu albo przeskalować z "10". Więcej możesz poczytać tu: http://www.alehar.aplus.pl/artykuly.html .
Gdybyś potrzebował skany planów "10" i "25P" w PDF to pisz do mnie na PW.

Oto postępy w wykonaniu konstrukcji nośnej płata.
Założeniem jest dźwigar (rura aluminiowa 32mm). Kiedyś pytałem tutaj na forum o takowy dźwigar i otrzymałem odpowiedź, do kupienia w nastiku. Problemem jest jednak wysoki koszt wysyłki do UK.
Postanowiłem wykonać sam. Zamówiłem wypolerowane rurki aluminiowe 32mm, długość 1m szt.2.
Następnie po pokryciu pastą do butów nawinąłem na żywicę tkaninę szklaną, a na koniec owinąłem folią.





Po wyciągnięciu rurki (był problem, ale udało się) wyszło całkiem sympatycznie:



Teraz muszę wywiercić odpowiednie otwory w żebrach przykadłubowych i zabieram się za składanie kratownic.

No rurka faktycznie wyszła Ci nieźle. Ja poległem na wyjęciu. Chyba za mało dałem pasty bo nie wyszła.