Teraz jest środa, 1 maja 2024, 14:10

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: piątek, 14 września 2012, 20:51 
Znalazłem nieco "prostszą" konstrukcję "wodnostartującego" samolociku DRONGO.
Konstrukcja oczywiście ukochane "zielone paskudztwo", czyli podkład pod panele :mrgreen:
Watek na RCG na temat budowy -> DRONGO: Depron pusher water plane/park flyer
I zdjęcia "dla zachęty" :D

Obrazek

Obrazek



Ostatnio edytowano sobota, 15 września 2012, 11:19 przez Artu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: piątek, 14 września 2012, 22:39 
Obrazki się nie wyświetlają. Film tak.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 06:49 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 166
Wiek: 54
Lokalizacja: Bydgoszcz
:twisted: już mnie skusił :lol:

_________________
Darek .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 07:12 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 20 marca 2010, 17:47
Posty: 6498
Wiek: 52
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
I mi też się bardziej podoba, ale nie teraz.

_________________
hejcia :-)
TKS 1/6 , 7TP 1/6


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 11:21 
Należy zwrócić uwagę, że do sterowania tego modelu konieczny jest mixer delta...
Steruje się nim jak klasycznym Zagi :-)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 12:11 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 20 marca 2010, 17:47
Posty: 6498
Wiek: 52
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
ja tam pliki już mam gotowe, tylko materiału brak. Na próbę wyciąłem trochę mniejszego malucha z EPP około 4mm, o rozpiętości 500mm. Poleży i zobaczymy może jakies popołudnie będzie wolne i po Funbacie to złożę do kupy.

_________________
hejcia :-)
TKS 1/6 , 7TP 1/6


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 20:42 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 marca 2010, 08:00
Posty: 3701
Wiek: 74
Lokalizacja: Pabianice
Adaś, Ty się poważnie zastanów nad petycją do odpowiednich instancji, żeby doba miała np. 48 godzin; ja się podpiszę :)

_________________
Pozdrawiam
karol


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 21:21 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 czerwca 2010, 15:34
Posty: 2739
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa
Powinna mieć o kilka godzin więcej, bo przecież kiedyś musi się wyspać :nieufny: :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Darek
SkyCruiser_2400 ; GEMINI_3200 ; CHASER C1 FPV 120


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 22:24 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 20 marca 2010, 17:47
Posty: 6498
Wiek: 52
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Spanie jest przereklamowane, co nie wiecie?

_________________
hejcia :-)
TKS 1/6 , 7TP 1/6


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 22:43 
Artu napisał(a):
Należy zwrócić uwagę, że do sterowania tego modelu konieczny jest mixer delta. Steruje się nim jak klasycznym Zagi :-)

Dlatego mi się na potem podoba bo nie mam mikserów.
Osa napisał(a):
Spanie jest przereklamowane, co nie wiecie?

Wiem. Właśnie wzmacniam łączenie kadłuba ze skrzydłem w Funbacie. Oklejać będę jednak jutro bo będzie widniej.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 22:46 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 20 marca 2010, 17:47
Posty: 6498
Wiek: 52
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Oj Stefan, przecież lubisz modele w układzie kaczki.... proszę, tu masz spore pole manweru

_________________
hejcia :-)
TKS 1/6 , 7TP 1/6


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 23:19 
Stema napisał(a):
Artu napisał(a):
Należy zwrócić uwagę, że do sterowania tego modelu konieczny jest mixer delta. Steruje się nim jak klasycznym Zagi :-)

Dlatego mi się na potem podoba bo nie mam mikserów.

Stefan, jest takie coś małe, a cieszy: TURNIGY V-Tail Mixer. Ultra-small, lub jeszcze mniejszy GWS V-Tail Mixer II (200 step) ewentualnie całkiem maleńki Blue Arrow nano V-Tail Mixer :mrgreen:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: niedziela, 16 września 2012, 07:30 
Załącznik:
Mikser.JPG
Mikser.JPG [ 67.75 KiB | Przeglądane 14941 razy ]

Tak naprawdę to mam coś z mikserami tylko na razie latam na nadajniku z RTF ASW. Boję się na razie latać na tej w/w.
Czy odbiorniki od Pelikana sparują się z tą Sanwą?
Myślałem, że gdy nauczę się latać to przesiądę się na tę docelową, ale to jeszcze trochę czasu upłynie.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: niedziela, 16 września 2012, 07:53 
Stema napisał(a):
Czy odbiorniki od Pelikana sparują się z tą Sanwą?

Jeśli pracują w systemie FHSS to jest taka możliwość...
Teoretycznie powinny współpracować odbiorniki Turnigy z nowej serii XR na przykład Turnigy XR6000 6CH 2.4GHz Receiver for Turnigy 4X/6X/6XS TX


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: niedziela, 16 września 2012, 08:04 
Dziękuję Artur.
Na razie muszę się wyłączyć z pisania bo szykuję Funstrzębia na lotnisko.
Odezwę się wieczorem, a teraz tylko będę zerkał od czasu do czasu w Nasze lotniska, co do dzisiejszego latania.

Artur.
Przeczytałem coś takiego: Jeśli używasz serwomechanizmów analogowych innej firmy niż SANWA – zmień odbiornik na 8-kanałowy 92824, 7-kanałowy RX-700 lub 6-kanałowy RX-60 i zastosuj w nadajniku mode FH-1.
Czy to może również dotyczyć "zwykłych" odbiorników jak np. pytałem Pelikana?


Ostatnio edytowano środa, 19 września 2012, 16:29 przez Stema, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: czwartek, 20 września 2012, 19:15 
Stefan, bladego pojęcia nie mam... :(


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 06:05 
Dziękuję Artu.
Może zapytam w Riku jak będę coś u nich kupował.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 07:20 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 7 maja 2010, 18:38
Posty: 1013
Wiek: 55
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Stema napisał(a):
Czy odbiorniki od Pelikana sparują się z tą Sanwą?

Ja osobiście to szczerze wątpię.
FHSS to tylko system modulacji, ale jego konkretna implementacja zależy od firmy i wątpię, żeby Sanwa komuś ją udostępniła.
Dlatego FHSS od różnych producentów, pomimo tej samej modulacji, wcale nie muszą się między sobą bindować i zwykle tego nie robią.
Zauważcie, że w 2.4 nie ma odbiorników uniwersalnych. Jest np. Orange do Spectrum - i jest on tylko do Spectrum, do konkretnej implementacji 2.4. W dodatku zapewne to "reverse engineering".
Dlatego, że transmisję 2.4 firma może sobie opatentować i nie ma zmiłuj - musisz przyjść po firmowe odbiorniki :)

Stema napisał(a):
Przeczytałem coś takiego: Jeśli używasz serwomechanizmów analogowych innej firmy niż SANWA – zmień odbiornik na 8-kanałowy 92824, 7-kanałowy RX-700 lub 6-kanałowy RX-60 i zastosuj w nadajniku mode FH-1.
Czy to może również dotyczyć "zwykłych" odbiorników jak np. pytałem Pelikana?

Ta Sanwa w natywnym trybie FHSS-3 potrafi "odświeżać" położenia drążków znacznie szybciej niż klasyczne systemy (np. 35MHz) i dlatego nie gwarantują poprawnej pracy serw innych niż dedykowane.
Mode FH-1 włącza system FHSS-1 i zapewne "spowalnia" transmisję do serw do standardowych 20ms, ale wymaga odbiorników FHSS-1 - też od Sanwy.
Szybkie googlanie nie wykazało istnienia odbiorników kompatybilnych z FHSS-3 Sanwy, a nawet z FHSS-1 też nic nie znalazłem (jak widzisz, nawet FHSS-3 nie jest kompatybilny z FHSS-1 i do starszych odbiorników Sanwy nadajnik trzeba przełączyć).
Poza pytaniami na forum HK, czy nie planują takowych w bliżej nieokreślonej przyszłości.

_________________
Pozdrawiam
Michał


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: piątek, 21 września 2012, 16:34 
Dziękuję Wam, szczególnie Michałowi za wyjaśnienia.
Byłem dzisiaj w Riku i już wiem. Z odbiornikami Sanwy jest tak jak pisał właśnie Michał.
Zresztą, pomyślałem, że jak się kupiło Subaru Legacy to nie będę do niego wkładał zastępczego gaźnika od Skody bo tańszy i to nic, że będzie trochę wolniej jeździł.
Kupiłem odbiornik RX-631 FHSS-3. Szkoda mi tego z kompletu do aparatury 10 kanałowego, więc do modeli, które będę budował zimą będzie ten 6 kanałowy.
Załącznik:
Odbiorniki.JPG
Odbiorniki.JPG [ 73.6 KiB | Przeglądane 14756 razy ]

Co prawda za tę cenę kupił bym takie radio jakim obecnie latam z dodatkowym odbiornikiem 6 kan. i jeszcze na dwa serwa by starczyło, ale trzeba się rozwijać.
Zastanawiam się teraz nad Drongo, zobaczę jak lata gdy Artu go zbuduje, a Polarisem, zobaczę jak lata gdy Szymon ulotni swojego.
Może będzie jeszcze coś innego? Na razie mamy piękną jesień.
Załącznik:
Avro Vulcan konstr STYRO 800x600.JPG
Avro Vulcan konstr STYRO 800x600.JPG [ 36.69 KiB | Przeglądane 14746 razy ]

Takiego mam już narysowanego i wydrukowanego A0.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 11:56 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1505
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Widzę, że trochę ucichło, więc dorzucę nieco do ognia :lol:
Mojego Drongo budowałem ponad rok temu, ulotniłem na szybko, żeby zdąrzyć do Narewki w czerwcu na Wodnosamoloty 2011. A w Narewce wiało wtedy mocno...
Obrazek

Zemściło się wyposażenie w nieodpowiedni silnik. Latał niemrawo w porównaniu do filmików. I niestety poległ w zderzeniu. Zalany wodą regulator wypalił dziurę wpadając piętro niżej.
Od wtedy poleżał sobie troszkę i teraz widząc wątek założony przez Artu odbudowałem go. Teraz będzie miał mocniejszy silnik. Czekam na spokojną pogodę :)

Obrazek
Obrazek

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 12:13 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 11:39
Posty: 1533
Wiek: 57
Lokalizacja: Ełk
A ty Grześku jeden :D . Wiedziałem, że się ujawnisz w końcu ze swoim modelem. Widziałem go na zawodach, ale faktycznie niemrawo latał. Bardziej jak gazeta niż szybki bezogonowiec. :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: wtorek, 9 października 2012, 12:39 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1505
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
:mrgreen:

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: DRONGO, czyli Polariso-podobny
PostNapisane: poniedziałek, 15 października 2012, 11:45 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1505
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
No i oblatałem go powtórnie. Kamerka nie nagrała nic :( Tym razem z ziemi i z dość dużym wiatrem w tle niestety. Szaleństwa nie było. Lecąc z wiatrem czułem jakbym w ogóle nie miał steru wysokości w górę. No i ten symboliczny ster kierunku. Jak w czasie startu jakaś kępka obróci go, to nie ma jak spowrotem pod wiatr się ustawić. Jeździ jak chce. Model odjeżdza dalej i dalej...
Drongo głównie kręci ładnie szybkie beczki. W czasie dużych pętli dwa razy zdusiło mnie do ziemi (a może po prostu nie wyrobiłem) i pierwsze to było muśnięcie, drugie to już rąbnięcie plaskaczem, które zdemolowało pokład pod pakietem a śmigło przeorało to coś pod nim nad sterem wodnym :)
Ogólnie jestem trochę zawiedziony. Oczekiwałem czegoś podobnego w zachowaniu do Polarisa. Chyba to mocne pochylenie osi silnika powoduje wyraźną stratę energii. To nie będzie funjet. Podobnie było z SeaDartem z identycznym prawie pochylonym układem pchającym. Głównie było go słychać.

Mam nadzieję, że zbudujecie lepsze.

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  

119,430,236 Wyświetlone Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL