RcClub.eu
https://www.rcclub.eu/

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
https://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=116&t=10951
Strona 1 z 4

Autor:  Jacek Kempiński [ czwartek, 20 czerwca 2019, 06:50 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dziękuję . No ja tak nie chcący samo wychodzi ,nie mam nic więcej na swoje usprawiedliwienie i się poprawię ;)

Autor:  Artu [ czwartek, 20 czerwca 2019, 07:05 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Jacku, przyjedź na zlot do Kazimierza Biskupiego, i wszystko Tobie wytłumaczymy...Obrazek

Autor:  Jacek Kempiński [ piątek, 21 czerwca 2019, 11:22 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Arturze ale ja nie mam fruwających modeli ale postaram się choć na jeden dzień wpaść wszak daleko nie mam .

Autor:  Osa [ piątek, 21 czerwca 2019, 16:43 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Stefanowi udzieliłem urlopu około tygodnia, powód urlopu wyświetli się jemu.
Wątek ogarnięty.
Czekamy na postępy w budowie, a do gadania o pierdołach mamy dział odpowiedni, a co do wycieczek osobistych zapraszam na PW.

Autor:  karlem [ poniedziałek, 24 czerwca 2019, 10:32 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

" ... ja nie mam fruwających modeli..."
Jeden redbull wystarczy. Na rozruch.

Autor:  Jacek Kempiński [ piątek, 5 lipca 2019, 18:10 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dopiero za 8 -smym razem spodobały mi się pokrywy do ładowni . Teraz mogę wyprodukować jeszcze 3 pary do środkowej największej ładowni

Załączniki:
P1050431.JPG
P1050431.JPG [ 992.31 KiB | Przeglądane 10769 razy ]
P1050430.JPG
P1050430.JPG [ 855.8 KiB | Przeglądane 10769 razy ]

Autor:  Jacek Kempiński [ piątek, 19 lipca 2019, 15:47 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

To jest ładownia prawa , najbardziej jestem zadowolony z zawiasów po którymś razie wyszły

Załączniki:
P1050439.JPG
P1050439.JPG [ 1.01 MiB | Przeglądane 10671 razy ]
P1050437.JPG
P1050437.JPG [ 939.87 KiB | Przeglądane 10671 razy ]

Autor:  Artu [ piątek, 19 lipca 2019, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

A jęczę, że jakiej popapranej pianki nie poskładałem (:)

Autor:  Rumcajs [ piątek, 19 lipca 2019, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Taa.., a On chce jeszcze przyjechać na zlot do Kazimierza.. Oby nic ze sobą nie przywiózł, bo może mieć problemy z powrotem do domu :D :D :D

Autor:  bobik [ sobota, 20 lipca 2019, 20:19 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Rumcajs napisał(a):
Taa.., a On chce jeszcze przyjechać na zlot do Kazimierza.. Oby nic ze sobą nie przywiózł, bo może mieć problemy z powrotem do domu :D :D :D

Lepiej niech przywiezie...ale jakieś znieczulenie.Bo jak Jacka przywitacie,to naprawdę może mieć problem z powrotem do domu... :lol:

Autor:  Rumcajs [ sobota, 20 lipca 2019, 21:00 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Amen..

Autor:  Jacek Kempiński [ niedziela, 21 lipca 2019, 06:58 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Moja wątroba to już kiepska ale złocisty napój znosi z przyjemnością :)

Autor:  Jacek Kempiński [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 07:15 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Takie siłowniki sprawiłem do podnoszenia pokryw . Mniejszych nie dało rady bo muszę pamiętać że muszą się poruszać . Srednica cylindra 2 mm a tłoczyska 1 mm , jeszcze trzeba doszlifować

Załączniki:
P1050490.JPG
P1050490.JPG [ 1.09 MiB | Przeglądane 10531 razy ]
P1050489.JPG
P1050489.JPG [ 1.14 MiB | Przeglądane 10531 razy ]

Autor:  Ellipsis [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 12:18 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

:opad:

Autor:  Osa [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 14:09 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Od sześciu godzin zbieram szczękę z podłogi.


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Artu [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 14:47 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

To tak jak i ja, widziałem rano, i do tej pory mnie trzyma (:)

Proponuję Jacka zbanować :mrgreen:, bo normalnie... brak słów na Niego.

Autor:  wojcio69 [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 14:55 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dochodzę do siebie i zanosi się, że przyjdzie mi jeszcze trochę pożyć. Lekarz mówi, że to był tylko taki lekki stan przedzawałowy, ale zalecił więcej nie przeglądać takich stron.

Wysłane z mojego SM-J701F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Jacek Kempiński [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 16:18 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dziękuję że się podoba , tak będę wstawiał na boczku jak coś zrobię . Mam takie pytanie jak wstawić filmik z faceboka . Mam już zrobione dwie pokrywy i nie wiem jak umieścić .

Autor:  JarekF [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:22 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

1. Kopiujesz link filmu z Youtuba.
2. W edytorze postu na forum klikasz okienko "video"
3. Pomiedzy okienka wklejasz skopiowany link usuwajac literę "s" z https z adresu filmu.

Autor:  wojcio69 [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:35 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Jarku, ale Jacek się pyta jak wstawić film z facebook'a.

Autor:  Jacek Kempiński [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:38 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dzięki Jarku . Tutaj filmik jak to działa . Na razie to same pokrywy cały mechanizm będzie dopiero robiony . Miałem jeden zrobiony ale tamten nie podobał mi sie i był skomplikowany .( Jak ktoś podpowie jak z faceboka to bedę zadowolony )

Autor:  JarekF [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

wojcio69 napisał(a):
Jarku, ale Jacek się pyta jak wstawić film z facebook'a.

Sorki nie zauważyłem :oops: poleciałem z automatu.

Autor:  Jacek Kempiński [ niedziela, 15 grudnia 2019, 11:58 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Mechanizm oparty na serwie do przesuwania mechanizmów pokładowych na statku .To jest wersja próbna .


Autor:  Ellipsis [ niedziela, 15 grudnia 2019, 15:03 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Zrobiłem to samo ale bez zębatek.



25 sekund w jedną stronę i mniej więcej połowa z powrotem.

Autor:  krankor [ niedziela, 15 grudnia 2019, 16:05 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

A czy zawsze serwo wykonuje taki ruch przy włączeniu zasilania? Mechanizmy do niego podłączone mogą nie przeżyć.

Autor:  Jacek Kempiński [ niedziela, 15 grudnia 2019, 16:05 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Ale ja zyskałem większy udźwig , w palcach nie zaczymię :D .

Autor:  Ellipsis [ niedziela, 15 grudnia 2019, 17:40 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

2 gramowe pokrywy ładowni będą całe zestrachane tą wielką potęgą mocy :D

Autor:  Jacek Kempiński [ niedziela, 15 grudnia 2019, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Ja mechanik i inaczej nie mogłem :D ale tak na prawdę potrzebuje trochę mocy bo zrobiłem tak jak w oryginale podnoszenie odbywa sie na bardzo krótkim ramieniu ( około 1 cm) i jednocześnie będą się otwierać 4 pokrywy . Tutaj filmik z starym napędem

Autor:  Jacek Kempiński [ sobota, 15 lutego 2020, 10:49 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Wciagarka kotwiczna

Autor:  Wielebny [ sobota, 15 lutego 2020, 16:18 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Jacek naprawdę jesteś zdrowo POZYTYWNIE pier...ty;)
I TAKICH nam Potrzeba

Autor:  tomtech [ sobota, 15 lutego 2020, 21:42 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

utopia napisał(a):
Jacek naprawdę jesteś zdrowo POZYTYWNIE pier...ty;)
I TAKICH nam Potrzeba

Brak słów na opisanie Jego pracy Krzysiek żeś skromnie to stwierdził, Wielki Szacun. Jest magikiem.

Autor:  Jacek Kempiński [ niedziela, 16 lutego 2020, 11:18 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dziękuję , ale mam pytanie czy komuś nie wala się rozwalona śruba rzymska M2 i to 2 sztuki z nakrętkami . Wiem ze są sklepy ale może komuś zalega . Muszę zrobić stopera a konkretnie taka korba co jest do góry i skręca się nimi szczeki które blokują łańcuch .

Załączniki:
86495354_2552248705029638_4041775383308140544_n.jpg
86495354_2552248705029638_4041775383308140544_n.jpg [ 83.84 KiB | Przeglądane 9219 razy ]

Autor:  Rumcajs [ niedziela, 16 lutego 2020, 12:15 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Ceny śrub rzymskich na małe gwinty powalają, dlatego jakiś czas temu drogą kupna nabyłem narzynkę i gwintownik M2 z lewym gwintem właśnie pod kątem ew samoróbek - jeśli Ci to pomoże to mogę Ci je wysłać byś samemu zrobił to co potrzebujesz?

Autor:  Jacek Kempiński [ niedziela, 16 lutego 2020, 15:26 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

O Sławku z nieba spadłeś możesz wysłac odeśle jak zrobię . A narzynka i gwintownik jest drogi ,a w sumie to potrzebuje do dwóch rzeczy i to mikroskopijnych .

Autor:  Rumcajs [ niedziela, 16 lutego 2020, 15:32 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Ok, jutro wdepnę na pocztę:)

Autor:  Jacek Kempiński [ wtorek, 25 lutego 2020, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Moje stopery do stateczku gotowe :D i działają . Gwintowniki Sławka sie przydały dziękuję

Załączniki:
P1050825.jpga.jpg
P1050825.jpga.jpg [ 44.02 KiB | Przeglądane 9049 razy ]
P1050824.jpga.jpg
P1050824.jpga.jpg [ 53.06 KiB | Przeglądane 9049 razy ]

Autor:  Rumcajs [ wtorek, 25 lutego 2020, 17:07 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

No to kiedy wodowanie?

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Addriano1 [ wtorek, 25 lutego 2020, 17:15 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Jacek, zrobiłeś to samymi gwintownikami ?
No poprostu artysta

Wysłane z Tapatalka a to straszny SYFF!!!!

Autor:  Ellipsis [ wtorek, 25 lutego 2020, 18:33 ]
Tytuł:  Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Nawet po powiększeniu jest dalej za małe żeby oglądać w spokoju. Nie mam pojęcia jak Ty robisz takie maluchy. Szacun

Autor:  wojcio69 [ wtorek, 25 lutego 2020, 19:04 ]
Tytuł:  Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

OK, wiem, miałem nikomu nie mówić, ale sorry Jacku...
Moje sumienie nie pozwala dalej mi milczeć.
Otóż wiedzieć musicie, że Jacek, to nie taki dobry, uczuciowy modelarz, który dłubie i składa.
Jacek tylko mówi co i jak ma być zrobione, a biedne malutkie, maluteńkie rączki więzionych w klatce krasnali nocami spełnia jego zachcianki.
Kilkanaście krasnali oderwane od swoich rodzin, kolegów, znajomych z opuchniętymi, pokaleczonymi dłońmi dla spełnienia marzenia "Gullivera".
Nie bądźmy obojętni na krzywdę krasnoludków, które tak samo czują, myślą i mają uczucia jak my.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/