RcClub.eu :: Zobacz wątek - Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

RcClub.eu https://www.rcclub.eu/

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI https://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=116&t=10951	Strona 1 z 4

Autor:	Jacek Kempiński [ piątek, 31 maja 2019, 17:59 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Założę nowy wątek z moim jak to nazywam stateczkiem . Model wykonuje z blachy mosiężnej . W założeniu chcę aby wszystko co jest ruchome na tym statku tak pozostało ruchome w modelu . Na początek chce pokazać jak działa mechanizm otwierania ładowni . Z góry zaznaczam że zostanie to na nowo zrobione bo mnie nie zadowala . Najgorsza jest środkowa ładownia bo składa się z trzech paneli a ostatni panel otwiera się za pomocą krzywki i grawitacyjnie pod wpływem ciężaru . Dolny filmik pokazuje mechanizm obrotowy do podnoszenia ładowni .

Autor:

Jacek Kempiński [ sobota, 1 czerwca 2019, 08:18 ]

Tytuł:

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Jednostka ta posiadała silnik RND 90 . Bardzo mało jest na ten temat wiadomości nawet w Cegielskim gdzie pracowałem i tam je produkowano nie ma ale jakoś pozbierałem wiadomości i takiego odtworzyłem . Jest on w skali 1:100 a model jest w skali 1:200. Jest to dlatego że musiałem w nim umiescić silnik i przekładnie .

Załączniki:

P1050271.JPG [ 1.07 MiB | Przeglądane 18438 razy ]

P1050264.jpga.jpg [ 89.13 KiB | Przeglądane 18438 razy ]

P1050268.JPG [ 1.18 MiB | Przeglądane 18438 razy ]

P1050263.JPG [ 1.12 MiB | Przeglądane 18438 razy ]

Autor:	Ellipsis [ sobota, 1 czerwca 2019, 09:03 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Oczywiście wiesz, że robi ta Twoja praca wielkie wrażenie, niewiele osób porwało by się na tak dokładne odtworzenie obiektu. Podziwiamy więc i wzdychamy Komentarzy zapewne dużo nie będzie bo co tu mówić, tylko patrzeć i zazdraszczać Ciekawi mnie jedno, w swoim konstrukcjach postanowiłeś używać niezliczonych kół zębatych, rozumiem że wszystkie one są przez Ciebie zbierane do wielkiego wiadra i potem dobierasz je do określonego projektu? Czy raczej kupujesz gotowe zestawy? A może je sam nacinasz?

Autor:	MarekJ [ sobota, 1 czerwca 2019, 13:04 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Cytuj: Oczywiście wiesz, że robi ta Twoja praca wielkie wrażenie, niewiele osób porwało by się na tak dokładne odtworzenie obiektu. Podziwiamy więc i wzdychamy Komentarzy zapewne dużo nie będzie bo co tu mówić, tylko patrzeć i zazdraszczać Hubert, z ust mi to wyjąłeś .

Autor:

Jacek Kempiński [ sobota, 1 czerwca 2019, 14:55 ]

Tytuł:

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dziękuję Wam za miłe słowa . Jak już kółka zębate zostały wywołane . To już ich nie mam aż tyle zbierałem je i miałem małe wiaderko . Najbardziej cennymi kółkami to pary kół stożkowych które zdobyłem rozkręcając zegary elektryczne które zastosowałem w mechanizmie różnicowym w Lotusie natomiast w Corvette pamiętam że zdobyłem cały mechanizm różnicowy z maszyn piszących .Pokaże w opisie poszczególnych modeli . Miałem dużo kółek zębatych lecz były one za słabe do współczesnych modeli nie te moce . Były one jak starsi
pamiętają takie silniczki Piko , jednak kółek nie dorabiam choć żałuję bo mógł bym zrobić skrzynie biegów w skali .Trzeba by mieć odpowiednią frezarkę i co najważniejsze podzielnicę . Jednak sytuacja mnie zmusiła własnie w tym statku . Zrobiłem ster strumieniowy ale nigdzie nie zdobyłem odpowiedniej wielkości . Posiadam taką prostą podzielnice Proxxon . trochę obliczeń i prosty podział aby nie było ułamków i zrobiłem parę kół stożkowych o średnicy zewnętrznej 6 mm. Kupiłem frez modułowy 0,5 mm i wyszło . W pozostałym modelu Lotusa kupiłem odpowiednie pary kół i skrzynie spasowałem . Były co prawda poprawki nie były osiowe i takie tam . Wracając do statku i steru strumieniowego to udało się .
Tutaj próba steru strumieniowego

jeszcze odszukam jak działa w statku i dołączę

Załączniki:

Komentarz: a to frez modułowy 0,5 mm

16938731_1850294898558359_2270065838758095454_n.jpg [ 7.6 KiB | Przeglądane 18401 razy ]

Komentarz: elementy składowe steru strumieniowego

16998003_1854097001511482_1027539807547673673_n.jpg [ 32.06 KiB | Przeglądane 18401 razy ]

Komentarz: To jest silnik do steru strumieniowego

29683863_2059559517631895_6924753270382943735_n.jpg [ 18.53 KiB | Przeglądane 18401 razy ]

Komentarz: wpasowywanie steru strumieniowego .

16700460_1843426365911879_3307033839268202005_o.jpg [ 152.95 KiB | Przeglądane 18401 razy ]

Komentarz: To jest jedna z par kół stożkowych

16992246_1851749038412945_157051047912224128_o.jpg [ 68.44 KiB | Przeglądane 18401 razy ]

Autor:	Osa [ sobota, 1 czerwca 2019, 18:00 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Czapki z głów. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Autor:	Jacek Kempiński [ sobota, 1 czerwca 2019, 19:48 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Dziękuję . Znalazłem filmik jak działa ster strumieniowy . W moim modelu wypada to trochę chaotycznie ale najważniejsze elementy muszę zamontować lub znaleźć miejsce do niuch przed zamknięciem pokładu

Autor:	krankor [ niedziela, 2 czerwca 2019, 08:46 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Podzielam odczucia kolegów, bardzo podobają mi się takie mechaniczne cudeńka na poziomie zegarmistrzostwa. Jak sobie radzisz z lutowaniem takich dużych blaszanych elementów, co z rozszerzalnością. Nie gnie się i nie faluje konstrukcja przy "doklejaniu" kolejnych elementów? Lutowanie punktami a potem ciągłe dla uzyskania szczelności?

Autor:

Jacek Kempiński [ niedziela, 2 czerwca 2019, 10:41 ]

Tytuł:

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Grzegorzu przy tym sie trochę nagimnastykowałem ale opanowałem szybko .Trochę przeniosłem wiedzę ze spawania oczywiście za pomocą elektrody to trochę podobne .Kluczowym elementem było zrobienie ( ja to pozywam grzebień ) był to pasek szerokości około 6 mm ponawiercany na środku co 5 mm a następnie porozcinany do tych otworów co drugi naprzeciwko . Powstał taki pasek który mogłem wyginać we wszystkie strony a szczególnie poprzecznie . Poszczególne panele lutowałem na tzw. obce pióro . Miałem małą lutownice i starałem sie rozgrzewać tylko do momentu roztopienia cyny bo jak tylko rozgrzała sie blacha zaraz falowała oczywiście punktowo . Jak był panel już wpasowany wtedy lutowałem całościowo . Pomagało oczywiście to " obce pióro które podkładałem od spodu na szczepiane elementy . Nie wiem czy to jakoś wytłumaczyłem .Fotki są z budowy i nie wszystko jest jeszcze idealne

Załączniki:

Komentarz: Widać tutaj ten tzw. Grzebień

29594717_2059559374298576_8920664567745601946_n.jpg [ 95.23 KiB | Przeglądane 18316 razy ]

18700320_1900493233538525_1032064408640906094_n (1).jpg [ 55.93 KiB | Przeglądane 18316 razy ]

18193759_1887728878148294_7973125976013577826_n.jpg [ 75.89 KiB | Przeglądane 18316 razy ]

16426295_1838294353091747_1931406666311065799_n.jpg [ 37.85 KiB | Przeglądane 18316 razy ]

15873413_1825335994387583_4733644774414467785_n.jpg [ 50.55 KiB | Przeglądane 18316 razy ]

15697192_1822463938008122_6550799150168454482_n.jpg [ 40.95 KiB | Przeglądane 18316 razy ]

Autor:

Jacek Kempiński [ sobota, 8 czerwca 2019, 15:14 ]

Tytuł:

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Z ciekawostek to wciagane kotwice . Nie wiem czy za wolno troszkę .

Załączniki:

Komentarz: Kotwica

27752035_2035587893362391_3841199821689283427_n.jpg [ 31.8 KiB | Przeglądane 18251 razy ]

Komentarz: Mechanizm wciągający

26903816_2023515587902955_8620424976942205558_n.jpg [ 29.01 KiB | Przeglądane 18251 razy ]

Autor:

Jacek Kempiński [ środa, 12 czerwca 2019, 17:51 ]

Tytuł:

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Może ktos cos wie na ten temat . Mam plany ale autor nie przewidział dziwoląga co będzie robił otwierane ładownie . Na rysunku widać siłownik ale nie bardzo widać w którym miejscu jest połączony z pokrywami .Może ktoś posiada taka wiedzę . Wymyśliłem sobie takie siłowniki oczywiście mechaniczne .

Załączniki:

P1050382.JPG [ 1.22 MiB | Przeglądane 18233 razy ]

Autor:	tomtech [ środa, 12 czerwca 2019, 18:38 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Tu masz pokazane jak to jest rozwiązane http://pg.gda.pl/~janak/PUO/pliki/11.pdf

Autor:	krankor [ czwartek, 13 czerwca 2019, 09:10 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Po chwili dopiero zorientowałem się, że zdjęcie kotwicy pokazuje kotwicę na jednogroszówce a nie jakiś wymyślny brzęczyk piezoelektryczny Specjalistą do marynistyki nie jestem, szybkość podnoszenia kotwicy raczej ok. Grunt, że podnosi!. Widziałem rozwiązania modelarskie zrzutu kotwicy - mechanizm podnoszący podobny do Twojego (przynajmniej trochę) był na zawiasie a osobne serwo wyprzęgało bęben z łańcuchem przed odsunięcie kół zębatych od siebie.

Autor:	Stema [ czwartek, 13 czerwca 2019, 10:26 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Wciąganie kotwic może być, ale opadanie powinno być bez żadnego hamowania. Pewnie mechanizm tak jak Grzegorz pisze, tylko czy takie kotwiczki, lekkie maleństwa same opadną do wody?

Autor:

Jacek Kempiński [ czwartek, 13 czerwca 2019, 17:26 ]

Tytuł:

Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

"Tomtech"- dziękuje za plany
Co się tyczy kotwicy pewno dało by rade zrobić opuszczaną lecz jestem ograniczony aparaturą jednak nie wykluczam . Zasada jest taka jak na statku mechanizm wciągający to to czarne na pokładzie pod pokładem znajduje się komara łańcuchowa .
Na filmie mechanizm kotwiczny na "sucho "

Załączniki:

Komentarz: W tych rurkach w kółku znajduje się komora łańcuchowa

11228059_2059560080965172_6494382476380103423_o.jpga.jpg [ 437.53 KiB | Przeglądane 18131 razy ]

Autor:

Jacek Kempiński [ wtorek, 18 czerwca 2019, 19:51 ]

Tytuł:

Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Taka nadbudówkę zrobiłem . Jest w trakcie prac

Załączniki:

P1040918.JPG [ 1.28 MiB | Przeglądane 18081 razy ]

P1040917.JPG [ 1.28 MiB | Przeglądane 18081 razy ]

P1040929.JPG [ 1.25 MiB | Przeglądane 18081 razy ]

35882548_2105977546323425_8171348762959020032_n.jpg [ 45.44 KiB | Przeglądane 18081 razy ]

35325684_2100529093534937_749436278067429376_n.jpg [ 113.61 KiB | Przeglądane 18081 razy ]

35302375_2100529020201611_8002489782959603712_n.jpg [ 107.03 KiB | Przeglądane 18081 razy ]

Autor:	karlem [ wtorek, 18 czerwca 2019, 20:16 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
No sadysta, psia kostka... Do zielonych: Zbanować łobuza razem z Krzyśkiem "kesto". Z powodu dlatego, że dołują, z premedytacją, normalnych modelarzy. Nie potrzeba nam tu elementu wywrotowego.

Autor:	wojcio69 [ środa, 19 czerwca 2019, 20:39 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Jestem za, a nawet przeciw. Na forum powinno się zachowywać z jakomś godnościom osobistom. Mam rację Karolu? No, bo jak nie to wężykiem, wężykiem...

Autor:	karlem [ środa, 19 czerwca 2019, 21:09 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Autor:	Addriano1 [ środa, 19 czerwca 2019, 21:36 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
karlem napisał(a): :nieufny: No sadysta, psia kostka... Do zielonych: Zbanować łobuza razem z Krzyśkiem "kesto". Z powodu dlatego, że dołują, z premedytacją, normalnych modelarzy. Nie potrzeba nam tu elementu wywrotowego. Uważam że powinno się wyżej wymienionych ukarać za szerzenie modelarskiej pornografii Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Autor:	Jacek Kempiński [ czwartek, 20 czerwca 2019, 06:50 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Dziękuję . No ja tak nie chcący samo wychodzi ,nie mam nic więcej na swoje usprawiedliwienie i się poprawię

Autor:	Artu [ czwartek, 20 czerwca 2019, 07:05 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Jacku, przyjedź na zlot do Kazimierza Biskupiego, i wszystko Tobie wytłumaczymy...

Autor:	Jacek Kempiński [ piątek, 21 czerwca 2019, 11:22 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Arturze ale ja nie mam fruwających modeli ale postaram się choć na jeden dzień wpaść wszak daleko nie mam .

Autor:	Osa [ piątek, 21 czerwca 2019, 16:43 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Stefanowi udzieliłem urlopu około tygodnia, powód urlopu wyświetli się jemu. Wątek ogarnięty. Czekamy na postępy w budowie, a do gadania o pierdołach mamy dział odpowiedni, a co do wycieczek osobistych zapraszam na PW.

Autor:	karlem [ poniedziałek, 24 czerwca 2019, 10:32 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
" ... ja nie mam fruwających modeli..." Jeden redbull wystarczy. Na rozruch.

Autor:

Jacek Kempiński [ piątek, 5 lipca 2019, 18:10 ]

Tytuł:

Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Dopiero za 8 -smym razem spodobały mi się pokrywy do ładowni . Teraz mogę wyprodukować jeszcze 3 pary do środkowej największej ładowni

Załączniki:

P1050431.JPG [ 992.31 KiB | Przeglądane 10859 razy ]

P1050430.JPG [ 855.8 KiB | Przeglądane 10859 razy ]

Autor:

Jacek Kempiński [ piątek, 19 lipca 2019, 15:47 ]

Tytuł:

Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

To jest ładownia prawa , najbardziej jestem zadowolony z zawiasów po którymś razie wyszły

Załączniki:

P1050439.JPG [ 1.01 MiB | Przeglądane 10761 razy ]

P1050437.JPG [ 939.87 KiB | Przeglądane 10761 razy ]

Autor:	Artu [ piątek, 19 lipca 2019, 16:04 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
A jęczę, że jakiej popapranej pianki nie poskładałem

Autor:	Rumcajs [ piątek, 19 lipca 2019, 16:12 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Taa.., a On chce jeszcze przyjechać na zlot do Kazimierza.. Oby nic ze sobą nie przywiózł, bo może mieć problemy z powrotem do domu

Autor:	bobik [ sobota, 20 lipca 2019, 20:19 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Rumcajs napisał(a): Taa.., a On chce jeszcze przyjechać na zlot do Kazimierza.. Oby nic ze sobą nie przywiózł, bo może mieć problemy z powrotem do domu Lepiej niech przywiezie...ale jakieś znieczulenie.Bo jak Jacka przywitacie,to naprawdę może mieć problem z powrotem do domu...

Autor:	Rumcajs [ sobota, 20 lipca 2019, 21:00 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Amen..

Autor:	Jacek Kempiński [ niedziela, 21 lipca 2019, 06:58 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Moja wątroba to już kiepska ale złocisty napój znosi z przyjemnością

Autor:

Jacek Kempiński [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 07:15 ]

Tytuł:

Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Takie siłowniki sprawiłem do podnoszenia pokryw . Mniejszych nie dało rady bo muszę pamiętać że muszą się poruszać . Srednica cylindra 2 mm a tłoczyska 1 mm , jeszcze trzeba doszlifować

Załączniki:

P1050490.JPG [ 1.09 MiB | Przeglądane 10621 razy ]

P1050489.JPG [ 1.14 MiB | Przeglądane 10621 razy ]

Autor:	Ellipsis [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 12:18 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI

Autor:	Osa [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 14:09 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Od sześciu godzin zbieram szczękę z podłogi. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Autor:	Artu [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 14:47 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
To tak jak i ja, widziałem rano, i do tej pory mnie trzyma Proponuję Jacka zbanować , bo normalnie... brak słów na Niego.

Autor:	wojcio69 [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 14:55 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Dochodzę do siebie i zanosi się, że przyjdzie mi jeszcze trochę pożyć. Lekarz mówi, że to był tylko taki lekki stan przedzawałowy, ale zalecił więcej nie przeglądać takich stron. Wysłane z mojego SM-J701F przy użyciu Tapatalka

Autor:	Jacek Kempiński [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 16:18 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Dziękuję że się podoba , tak będę wstawiał na boczku jak coś zrobię . Mam takie pytanie jak wstawić filmik z faceboka . Mam już zrobione dwie pokrywy i nie wiem jak umieścić .

Autor:	JarekF [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:22 ]
Tytuł:	Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
1. Kopiujesz link filmu z Youtuba. 2. W edytorze postu na forum klikasz okienko "video" 3. Pomiedzy okienka wklejasz skopiowany link usuwajac literę "s" z https z adresu filmu.

Autor:	wojcio69 [ czwartek, 22 sierpnia 2019, 17:35 ]
Tytuł:	Re: Re: drobnicowiec m/s FRANCISZEK ZUBRZYCKI
Jarku, ale Jacek się pyta jak wstawić film z facebook'a.

Strona 1 z 4	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/