RcClub.eu
https://www.rcclub.eu/

Me163
https://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=113&t=11392
Strona 1 z 2

Autor:  japim [ sobota, 19 grudnia 2020, 10:25 ]
Tytuł:  Me163

A świstak siedzi i zawija w sreberka...

Skala 1:12

Załączniki:
ME163_test_print.JPG.jpg
ME163_test_print.JPG.jpg [ 43.27 KiB | Przeglądane 7663 razy ]
Me163_3.JPG.jpg
Me163_3.JPG.jpg [ 21.46 KiB | Przeglądane 7663 razy ]
IMG_20201218_012418_030.jpg
IMG_20201218_012418_030.jpg [ 12.96 KiB | Przeglądane 7663 razy ]

Autor:  japim [ niedziela, 20 grudnia 2020, 18:36 ]
Tytuł:  Re: Me163

Drukujemy

Załączniki:
20201220_142112.jpg
20201220_142112.jpg [ 2.48 MiB | Przeglądane 7594 razy ]

Autor:  japim [ środa, 23 grudnia 2020, 11:06 ]
Tytuł:  Re: Me163

Produkcja trwa

Załączniki:
20201222_191515.jpg
20201222_191515.jpg [ 2.34 MiB | Przeglądane 7501 razy ]

Autor:  Osa [ środa, 23 grudnia 2020, 13:22 ]
Tytuł:  Re: Me163

A dopiero co pisał, że może powstanie....

Autor:  Wielebny [ środa, 23 grudnia 2020, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Me163

Chciałem chociaż przez chwilę być jak Pan Fikołek z Facebooka z profilu Modelarstwo Inne .. no jednak się nie da. Ciekawi mnie ten temat. Widziałem na pokazach w Niemczech model ok 2metrowy napędzany silnikiem rakietowym. Coś co trzeba zobaczyć bo emocje opowiadane to już kotlet odgrzewany . Będę obserwował

Autor:  japim [ sobota, 26 grudnia 2020, 11:54 ]
Tytuł:  Re: Me163

Drukarka wypluła wszystkie elementy. Niecałe 300g PLA.

Załączniki:
20201226_114938.jpg
20201226_114938.jpg [ 2.69 MiB | Przeglądane 7411 razy ]
20201226_114610.jpg
20201226_114610.jpg [ 3 MiB | Przeglądane 7411 razy ]

Autor:  japim [ czwartek, 7 stycznia 2021, 09:46 ]
Tytuł:  Re: Me163

Przyszły dzisiaj zamówione na Ali silniki klasy 28 (2826, 2830, 2836) o kv 1000. Tempo rekordowe - bo zamówione 27.12.2020.
Tego małego ME planuję zrobić na napęd jak wyżej z pakietem 4S 1500 i śmigłem 7x6.
Może uda się zmieścić poniżej 600g przy ciągu na poziomie 1kg :) powinno być ciekawie.

Autor:  japim [ poniedziałek, 25 stycznia 2021, 01:04 ]
Tytuł:  Re: Me163

Model sklejony.

Pora na malowanie. Jakieś propozycje?

Załączniki:
IMG_20210124_174356_563.jpg
IMG_20210124_174356_563.jpg [ 140.57 KiB | Przeglądane 6940 razy ]

Autor:  Mareq [ poniedziałek, 25 stycznia 2021, 10:29 ]
Tytuł:  Re: Me163

Barwy Red Bulla? :)

Autor:  japim [ poniedziałek, 25 stycznia 2021, 14:12 ]
Tytuł:  Re: Me163

Pierwszego zrobię chyba w kamuflażu Luftwaffe.
Drugi tez już się drukuje aby sprawdzić poprawki które wprowadziłem po prototypie - i dodatki skalowe na skrzydłach (karabiny/linie dodatkowe linie podziału). To tego walne w RedBulla :)

Obrazek
http://www.matadorsaerobaticteam.com/images/defaults/aircraft.png
Obrazek
https://www.pngkit.com/png/detail/283-2834420_utility-red-bull-plane-design.png

Autor:  pacyfic_77 [ poniedziałek, 25 stycznia 2021, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Me163

Drukarka 3D :mrgreen: dokończę frezareczkę to kto wie. Model i wydruk czyściutki aż miło popatrzeć :)

Autor:  Osa [ poniedziałek, 25 stycznia 2021, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Me163

Drukarkę to machniesz między ustawianiem osi Z i Y.

Autor:  japim [ czwartek, 11 lutego 2021, 10:04 ]
Tytuł:  Re: Me163

Farby kupione. W weekend będzie malowanie.
A dla chętnych wideo instrukcja jak się to cacko składa. Pliki dla chętnych do druku prototypu w formie testowej są dostępne off-line.


Autor:  Osa [ czwartek, 11 lutego 2021, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Me163

Pięknie. Co za czasy, że wystarczy film zamiast instrukcji.
Teraz aerograf i upiększanie...
Dla mnie to jest normalne modelarstwo

Autor:  japim [ piątek, 12 lutego 2021, 09:25 ]
Tytuł:  Re: Me163

Osa napisał(a):
Pięknie. Co za czasy, że wystarczy film zamiast instrukcji.
Teraz aerograf i upiększanie...
Dla mnie to jest normalne modelarstwo


Takie czasy... pisałem instrukcję do Ki61 - zajęło mi to tydzień po kilka godzin dziennie.
Nagranie filmu trwało 90 minut + 10min obróbki.
Zgodnie z zasadą, że jedno zdjęcie jest warte tysiąc słów - ja bym dodał, że film jest wart tysiąc obrazów... :)

Właściwie to mam już absolutnie wszystko do lotu. Już nie mogę się doczekać finału.

Autor:  Konrad_P [ piątek, 12 lutego 2021, 09:38 ]
Tytuł:  Re: Me163

Osa napisał(a):
Dla mnie to jest normalne modelarstwo
Jestem tego samego zdania. Niczym się to nie różni od zestawów z np. MPX.

Piękna robota Przemek. :)

Autor:  japim [ piątek, 12 lutego 2021, 11:57 ]
Tytuł:  Re: Me163

Konrad_P napisał(a):
Piękna robota Przemek. :)


Dzięki.

Kolejne modele w drodze :)

Autor:  JarekF [ piątek, 12 lutego 2021, 18:23 ]
Tytuł:  Re: Me163

Dalekie to jest od konstrukcyjnego modelarstwa (sklejeczka, balsa, listewki), no ale w końcu to XXI wiek, rok 2021. Samo składanie przypomina klejenie modeli plastikowych z ramek. Ale tutaj trzeba zaprojektować przed komputerem, rozrysować to konstrukcyjnie. Tu jest najwięcej roboty. Samą robotę fizyczną robi maszyna.
Wielki szacun.

Autor:  Rob Mc Fly [ piątek, 12 lutego 2021, 19:24 ]
Tytuł:  Re: Me163

Przemku - czy aby w czasach, gdy pacholęciem jeszcze byłeś, kreskówka "Zaczarowany ołówek" nie była jedną z Twoich ulubionych dobranocek? :roll: :D

Autor:  japim [ piątek, 12 lutego 2021, 23:53 ]
Tytuł:  Re: Me163

JarekF napisał(a):
Dalekie to jest od konstrukcyjnego modelarstwa (sklejeczka, balsa, listewki), no ale w końcu to XXI wiek, rok 2021. Samo składanie przypomina klejenie modeli plastikowych z ramek. Ale tutaj trzeba zaprojektować przed komputerem, rozrysować to konstrukcyjnie. Tu jest najwięcej roboty. Samą robotę fizyczną robi maszyna.
Wielki szacun.


Z nostalgią wspominam czasy gdy na biurku miałem rozgrzebane modele klasyczne. Z zawodu jestem inżynierem konstruktorem i codziennie borykam sie z rozwiązywaniem problemów konstrukcyjnych. Konstruowanie modeli to takie połączenie dwóch pasji. Pierwszy model konsrukcyjny zaprojektowałem w wieku chyba 15-17 lat. To był tzw remix Jaskółki bis z Modelarza. Zaprojektowałem skrzydła konstrukcyjne w miejsce styropianowych. Przerobiłem kadłub w kilku miejscach. Wyszło pancernie :) ale model latał wyśmienicie.

Technika idzie do przodu. Środki, programy, maszyny - kiedyś zarezerowane dla dużego i prawdziwego przemysłu wkraczają pod strzechy. Kiedyś nie do pomyślenia było aby mieć w domu frezarkę CNC. Teraz to koszt 2-3 średnich krajowych.

Tutaj - model drukuje się sam. Wystarczy go skleić jak plastikowy model. Niektórzy uwielbiają ten rodzaj modelarstwa (plastikowe) - innym nie pasuje. Tu mamy połączenie - plastikowy model latający. Całkowicie to rozumiem. Na przykład nie wyobrażam siebie w roli np malowania czołgów - chociaż podobają mi się takie modele - ale robić ich osobiście nie planuję :P

Rob Mc Fly napisał(a):
Przemku - czy aby w czasach, gdy pacholęciem jeszcze byłeś, kreskówka "Zaczarowany ołówek" nie była jedną z Twoich ulubionych dobranocek? :roll: :D

Dokładnie tak było. Adam Słodowy był na drugim miejscu. Młody Technik, Modelarz, Mały Modelarz (w wakacje to były najlepsze zabijacze czasu w deszczową pogodę)...

Autor:  arsene [ sobota, 13 lutego 2021, 00:04 ]
Tytuł:  Re: Me163

Bardzo mi się podoba to sklejanie kadłuba na pręty. Jesteś drugą osobą u której widziałem coś takiego, większość skleja tylko na styk.
Masz głowę.
Moje drukowane modele z PLA są bardzo kruche, w sumie same się łamią. Ostatnio drukuję z PET-G, mam nadzieję, że będą trwalsze.

Autor:  japim [ sobota, 13 lutego 2021, 09:02 ]
Tytuł:  Re: Me163

Inni też poszli po rozum do glowy. Planeprint też zaczął robić takie modele. Widziałem że części testowe Kawasaki ściągnął gościu z 3dlabprint -więc może też zaczną tak robić.

Minusem tego rozwiązania są widoczne linie na zewnątrz. Uważam że to niewielka cena jaką trzeba zapłacić aby model był dużo trwalszy. No i zawsze te linie można jakoś wkomponować w linie podziału blach.

I do tego te diagonalne wzmocnienia- wyglądają czadowo -bo ręcznie sie takich nie da zrobić. Ale między nimi plastik sie często zapada i model wygląda jak zabiedzony koń z zapadniętymi bokami i wystającymi żebrami.

Autor:  Stema [ sobota, 13 lutego 2021, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Me163

japim napisał(a):
...
I do tego te diagonalne wzmocnienia- wyglądają czadowo -bo ręcznie sie takich nie da zrobić. Ale między nimi plastik sie często zapada i model wygląda jak zabiedzony koń z zapadniętymi bokami i wystającymi żebrami.

Zobaczymy gdy pomalujesz.

Autor:  japim [ sobota, 13 lutego 2021, 14:12 ]
Tytuł:  Re: Me163

Stefan. Nie dokończyłem myśli to mogłeś mnie źle zrozumieć. Ja nie stosuję diagonalnych wzmocnień. One wyglądają czadowo - bo pokazują na co stać druk 3d ale poza tym mają wiele wad i niewiele zalet. Jak drukujesz z normalnego kolorowego materialu to nie musisz malować aby ich nie widzieć.

Autor:  japim [ sobota, 13 lutego 2021, 23:09 ]
Tytuł:  Re: Me163

Zacząłem malowanie

Załączniki:
20210213_230600.jpg
20210213_230600.jpg [ 1.42 MiB | Przeglądane 5391 razy ]
20210213_230614.jpg
20210213_230614.jpg [ 1.38 MiB | Przeglądane 5391 razy ]
20210213_230543.jpg
20210213_230543.jpg [ 1.77 MiB | Przeglądane 5391 razy ]

Autor:  japim [ niedziela, 14 lutego 2021, 09:11 ]
Tytuł:  Re: Me163

Planuje takie malowanie.
Obrazek

I zastanawiam się jaką techniką wykonać te delikatne pobrudzenia/plamy na górnej powierzchni. Mam do dyspozycji pędzle i sprey. Chyba że zrobię sobie jakąś namiastkę aerografu z igly lekarskiej - ale to może potrwać wieki. W sensie opracowanie działającego aerografu...

Autor:  Rumcajs [ niedziela, 14 lutego 2021, 17:54 ]
Tytuł:  Re: Me163

W kartce papieru zrób małe nieregularne otwory, i umocuj ją kilka cm nad płaszczyzną do malowania. Maluj sprejem kartkę papieru - przy odrobinie cierpliwości w dobraniu wielkości otworów i odległości papieru nad modelem jest szansa na uzyskanie podobnego efektu.

Autor:  japim [ niedziela, 14 lutego 2021, 19:27 ]
Tytuł:  Re: Me163

Rumcajs napisał(a):
W kartce papieru zrób małe nieregularne otwory, i umocuj ją kilka cm nad płaszczyzną do malowania. Maluj sprejem kartkę papieru - przy odrobinie cierpliwości w dobraniu wielkości otworów i odległości papieru nad modelem jest szansa na uzyskanie podobnego efektu.


Też o tym myślałem. Alternatywnie chciałem zrobić "stępel" z gąbki, którym bym nakładał takie lekkie plamy.
Idę do piwnicy położyć brąz i potrenować kładzenie plamek. Żeby nie zabazgrać całego modelu to spóbuję z 1 - 2 otworami na A3, co da 4 nieregularne plamki na kartce A4. Może tego nie zepsuję...

Dostaję sporo zapytań o ten model - więc aby nie odpisywać każdemu z osobna to pliki prototypu wrzucam na cultsa:
https://cults3d.com/en/3d-model/game/3d ... 163b-komet

Autor:  japim [ niedziela, 14 lutego 2021, 20:08 ]
Tytuł:  Re: Me163

Wyszlo chyba nieźle.

Załączniki:
20210214_200247.jpg
20210214_200247.jpg [ 2.27 MiB | Przeglądane 5342 razy ]

Autor:  Rumcajs [ poniedziałek, 15 lutego 2021, 13:46 ]
Tytuł:  Re: Me163

Zuch, jestem z Ciebie dumny!:D

Autor:  Jacek Kempiński [ poniedziałek, 15 lutego 2021, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Me163

Podglądnij redukcyjnych oni naklejają plasteline czy jak się to nazywa

Autor:  japim [ poniedziałek, 15 lutego 2021, 23:51 ]
Tytuł:  Re: Me163

Jacek Kempiński napisał(a):
Podglądnij redukcyjnych oni naklejają plasteline czy jak się to nazywa


Nie wiedziałem Jacku o jaką "plasteline" Ci chodzi. Ale obejrzałem końcówkę tego filmu i wszystko było jasne:


To jest dobre jak trzeba zrobić "konkretne" plamy. A ja chciałem tylko rozmazane. Metoda z psikaniem przez kartkę papieru robi dokładnie takie plamy o jakie mi chodziło. Gdybym miał robić taki kamuflarz jak kolega Paweł zrobił na swoim Ki - z ostrymi krawędziami - to pewnie sięgnąłbym po metodę z plasteliną. Z tym, że on robił to pędzelkiem - za dużo zabawy byłoby z tymi wszystkimi plamami i odseparowywaniem jednej od drugiej.

Załączniki:
20210214_121405.jpg
20210214_121405.jpg [ 2.02 MiB | Przeglądane 5289 razy ]

Autor:  Meloow [ wtorek, 16 lutego 2021, 19:15 ]
Tytuł:  Re: Me163

Takie placki robi się inną metodą tzn jedna z to taka że nanosi się "maskę" w formie żelu. Na powyższym zdjęciu malujesz kolorem bazowym "zielonym" nakładasz ową maskę , malujesz na srebrno i odrywasz żelową maskę.

Autor:  japim [ wtorek, 16 lutego 2021, 22:33 ]
Tytuł:  Re: Me163

Dzięki za wszystkie rady. Na pewno coś wykorzystam przy następnym projekcie. Na razie ten konkretny model jest wydrukowany i pomalowany.

Pozostało dorobić popychacze lotek, zlutować i zamocować pakiet.

Masa do " lotu" bez 2 zlaczek xt60 i przewodu zasilajacego z pakietu to 660g. Pakiet to 4s Liion VTC5a 2500. Bez ogniw model waży 480g.

Załączniki:
20210216_212828.jpg
20210216_212828.jpg [ 2.43 MiB | Przeglądane 5238 razy ]
20210216_212741.jpg
20210216_212741.jpg [ 2.43 MiB | Przeglądane 5238 razy ]
20210216_212711.jpg
20210216_212711.jpg [ 2.56 MiB | Przeglądane 5238 razy ]
20210216_212705.jpg
20210216_212705.jpg [ 2.56 MiB | Przeglądane 5238 razy ]

Autor:  Konrad_P [ środa, 17 lutego 2021, 09:39 ]
Tytuł:  Re: Me163

Fajnie.

Autor:  Rumcajs [ środa, 17 lutego 2021, 10:00 ]
Tytuł:  Re: Me163

Jest kilka maszyn z tamtego okresu, które bardzo mi się podobają - np Blohm & Voss P 170 czy Payen PA-100, ale te krzyże na płatach i kadłubie ciut psują ich odbiór.. I tak samo jest z tym Twoim - ma swój niezaprzeczalny urok, jednak jak zrobić model bez kompletnego malowania (tzn bez krzyży)?? Wyszedł pięknie, i gratulacje za odwagę:)

Autor:  japim [ środa, 17 lutego 2021, 13:24 ]
Tytuł:  Re: Me163

Krzyże, krzyżami - oryginalne malowanie ma jeszcze swastyki na stateczniku pionowym. Złożyłem model po samym malowaniu i wyglądał nijako. Niestety dopiero te czarno białe oznaczenia dodały mu charakteru. Złowieszczego- to prawda, ale taka jest historia.

Autor:  Konrad_P [ środa, 17 lutego 2021, 13:58 ]
Tytuł:  Re: Me163

Przemek na pewno charakteru dodała by szachownica biało-czerwona na stateczniku i skrzydłach. :D ;)

PS
Kadłub będziesz domalowywał czy tak zostaje?

Autor:  japim [ środa, 17 lutego 2021, 14:22 ]
Tytuł:  Re: Me163

Konrad_P napisał(a):
Przemek na pewno charakteru dodała by szachownica biało-czerwona na stateczniku i skrzydłach. :D ;)

PS
Kadłub będziesz domalowywał czy tak zostaje?


Dobre :) Drugiego planowałem w barwach Redbull. Trzeci może być biało czerwony - normalnie świat stanął na głowie :P

Kadłub tak zostanie. Zgodnie z malowaniem które pokazałem tutaj:
Obrazek

To jest model do kombatu - ma być prosto i szybko. Obecnie najpierw maluję cały model na szaro (oczywiście po zamaskowaniu oszklenia kabiny). Potem ściągam skrzydła i maskuję. Górę skrzydeł maluję khakim a na kadłubie cętki przez dziurki. Potem ściągam maskowanie i nakładam brązowy. Czy mógłbym prysnąć brązowe plamy obok tych khakich? Pewnie tak - ale tego już tak zostawię. Można maskować/malować kadłub ze skrzydłami - ale to malowanie wydało mi się interesujące właśnie z powodu tego odcięcia między skrzydłami a kadłubem.

Gdyby model był wydrukowany z szarego, brązowego albo zielonego materiału - to proces się oczywiście musi zmienić. Ja preferuję naturalny PLA lub PETg - bez barwników, bo takie filamenty drukują się najprościej i najpewniej i najlepiej się kleją międzywarstwowo. I można je drukować w wyższych niż normalnie temperaturach bez obawy zapchania dyszy przy interakcji z barwnikami.

Autor:  japim [ środa, 17 lutego 2021, 14:34 ]
Tytuł:  Re: Me163

Rumcajs napisał(a):
Blohm & Voss P 170


Hm...



Wyzwanie przyjęte - ale parkuje na końcu kolejki :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/