Również jestem pod ogromnym wrażeniem

Super sprawa, ręcznym ploterem to dwa dni wycinałem elementy do trackera a tu tak szybko idzie.

Szymon naprawdę odwalił kawal dobrej roboty, skleiłem dziś pierwsze elementy, wszystko idealnie pasuje.
(Wręgi tylko ot tak przymierzyłem)

Nie wiem czy to kwestia zdjęcia, ale na 2 zdjęciu wygląda góra i dół boku kadłuba nie tworzyły linii prostych

Andrzej, w miejsce zaznaczone na czerwono wklej element zaznaczony na niebiesko. Są 2 - po jednym na stronę. Powinien pasować tak, by tylne krawędzie wszystkich 3 elementów tworzyły jedną linię.





Instrukcja składania oryginału zakładała uzbrojenie boczków w listwy (przynajmniej częściowo) przez przyklejeniem wręg do boczków. No i dodatkowo, w miejsce zaznaczone czerwoną ramką od środka kadłuba będzie spory element z sklejki lotniczej 1.5 mm, a z drugiej strony będzie mały elemencik również ze sklejki, zabezpieczający otwór na śrubę. Myślę że warto by się było wstrzymać z klejeniem całości aż do wyfrezowania tego elementu, będzie go łatwiej przykleić.

powolutku do przodu

Jakim klejem lepisz?

CA rzadki, średni i Pattex

Dziękuję Andrzej.

powoli widac rozmiar modelu Andrzeju więcej zdjęć poproszę, żeby następnym było łatwiej

Kilka zdjęć (aby było widać wielkość postawiłem płytkę CD)

Aż mi się "gęba" śmieje jak na to patrzę.

Podpytuję też co Juras czyni u siebie.

Jedną małą poprawkę bym proponował. Może jakąś klapkę od dołu w nie toksycznym dla wyważenia miejscu.
Do zrzutu cukierków dla dzieciaków na pikniku np

Pomysł całkiem fajny, trzeba poprosić Pit-Laba o aplikację "celownika bombowego" w autopilocie
Andrzeju nieźle Ci idzie, ja mam opóźnienia na razie.

A po co?
Jedno serwo wystarczy.

Byłem dziś i widziałem na żywo. Kadłub to zacny klocek, a ten statecznik jest naprawdę wielki Super robota Andrzej!

Stefan, ale to się musi otwierać dla określonych koordynatów z GPS więc aplikacja musi być i serwo oczywiście też .
Pięknie prace posuwają się do przodu, miło tu zaglądać .

Powiedz to dzieciom
Ja uważam, że trzeba ręcznie.
"A jak się GPS o jedno biurko pomyli"

Chłopaki...

Kadłub - prawie skończony, statecznik pionowy - niemal gotowy; pora pomyśleć o skrzydle. Na pierwszy ogień poszły kieszenie
Taka rura o fi 22mm będzie stanowiła bagnet. Na wszelki wypadek posmarowałem ją jakimś woskiem samochodowym, następnie nawinąłem ściśle 2 warstwy papieru woskowanego
i na to mata szklana przesączona żywicą. Ponieważ miałem jeszcze kawałek maty delaminacyjnej, skorzystałem z niej a całość owinąłem taśmą izolacyjną.
Teraz tylko trzeba poczekać do jutra...

Bardzo porządna rura. 22x18?
Czekam z Tobą do jutra.
Daj znać jak się zsunęła.

Tak się zastanawiam czy ciągnąć temat budowy modelu w tym wątku, czy nie założyć nowego, bo ten model ma tylko profil chyba taki sam jak w Gemini. Jak by co to można skasować, to zrobię nowy temat.
Kadłub to skrzynka + rurki z wędki. Zacząłem tak.

Potem okleiłem balso sklejką.
Później dorobiłem boomy i przymierzyłem wszystko do kupy, duże to jest i nie z depronu, to nie wiem czy dobrze, ale niech będzie.
W zasadzie to co robię powstaje na bieżąco bez planów, tak sobie od czasu do czasu coś doklejam.