|
modelarz |
|
Dołączył(a): wtorek, 8 czerwca 2010, 22:20 Posty: 1024 Wiek: 77 Lokalizacja: Australia Canberra
|
Giecie kadluba z laminatu w celu np. ustawienia kata zaklinowania lub zwichrzenia. Najbardziej pracochlonne jest zrobienie prostej konstrukcji pozwalajacej na pelne kontrolowane giecie. Zawsze za baze wyjsciowa w kadlubie biore miejsce mocowania skrzdel. Przykrecam w to miejsce katownik, ceownik lub jakis inny profil zapewniajacy duza sztywnosc, musi bys dlugoscia rowny dlugosci kadluba do tylu. Wczesniej powinnismy policzyc dystans o ile milimetrow chcemy wygiac kadlub w miejscu statecznika pozimego dla uzyskania wlasciwego kata zaklinowania. Ustawic stop uwzgledniajac sprerzystosc gietego kadluba. Ja ustawiam okolo 15% wiecej. Na dlugosci 600mm zgiecie np w dol 1mm to tylko 0.1 stopnia. Ostatni etap to polozenie recznika zlozonego kilka razy na miesce giecia. Wylanie z czajnika prawie wzacej wody na recznik i kontrolowane obciazenie powodujace giecie. Poczekac az wysygnie pomiezyc i sprawdzic katy i gotowe. Mozna tez grzac goracym powietrzem , ale latwo mozna przegrzac i powstaja bable
Załączniki: |
Giecie kadluba.jpg [ 78.74 KiB | Przeglądane 3595 razy ]
|
_________________ Pozdrawiam Stan
'Szybowiec ciezki na nos sam “zwali” sie na skrzydlo, a moze i w korkociag -- a prawidlowo wywazony szybowiec tez sie “wali” poniewaz PILOT chce go zwalic'.
|
|