Z tym zewnętrznym profilem, to się zgodzę, bo tak robiłem wcześniej. Co do wewnętrznych profili, to obawiam się że będzie je później znać i oszpecą całe kopyto. Takie rozwiązanie jest dobre, ale chyba w przypadku kopyt pod laminowanie np. maski silnika.

Tak tak masz rację z tymi wewnętrznymi. Faktycznie myślałem o laminowaniu. Przy tłoczeniu wyszły by odciski.

A może by zrobić ze sklejki owocówki szkielet negatywowy z wręg zewnętrznych do przymierzania w nim gipsowego kopyta podczas szlifowania?

I niejako przy okazji mała uwaga techniczna do Piotra - staraj się zmniejszać fotki do standardowego forumowego rozmiaru przed ich wstawieniem. Strasznie długo ładuje się strona, gdy mają one takie rozmiary jak niektóre z nich. Może dlatego, że nie mam jeszcze łącza LTE?

Tak jest! Zaraz się tym zajmę.

Witam
Piotrek śledzę relację, świetna robota, gratulacje. Napisz coś więcej o wciągnikach podwozia z HK. Planuję zakup takich + wciągnik przedni, sterowany, do nowego modelu. Jak się mają z jakością?

Jeśli masz na myśli zmniejszanie już wstawionych fotek to daj sobie z tym spokój - wystarczy, jeśli te przyszłe będą w standardowym rozmiarze .

A tak już bardziej na temat - modelik miodzio... , good job .

Nie chwalcie dnia przed zachodem słońca. Z gratulacjami poczekajcie do oblotu
Andrzej, mechanizm wygląda na solidny, chociaż to tworzywo a nie aluminium. To jak pracują widać na filmie.

Jak już pracujesz nad kabiną to właśnie znalazłem coś fajnego i pomyslałem że moze się przyda

http://www.stclairphoto-imaging.com/360 ... 1_swf.html

Fajny bajer ale chyba nie będę robił wszystkich szczegółów. Może kiedyś się skuszę jak już będzie po kilku poprawnych lotach

No mało się nie poży... tego tam. Zaczęło mi latać góra dół, prawo lewo.
Ale generalnie fajny bajer, pięknie przedstawiona kabina. Szczegóły są niesamowite.
Naprawdę niezłe.

No to jedziemy ze skrzydłami
Żeberka wystrugałem z balsy 2 mm, centropłat z lekkiej sklejki 3 mm. Na dźwigary pójdą listewki sosnowe 6x6 mm, a łącznik wyznaczający wznios skrzydeł wykonam z twardej sklejki 3 mm.
Biorąc pod uwagę to, że buduję ten model bez konkretnych planów, na czuja, będę musiał pozmieniać żeberka w okolicy podwozia. Obecne wycięcia zaznaczone są pod podwozie pneumatyczne a ja zamontuję elektryczne. Ale nie widzę w tym problemu Fajnie byłoby poskładać cały model z gotowych puzzli, ale chciałem strugać sam, to teraz mam.


Mam nadzieję, że w efekcie końcowym będzie choć trochę przypominał Mustanga P-51D.

Hm... a mówił że ma tyle klientów i ma czas jeszcze strugać model ...
muszę zweryfikować moje okreslenie"dużo pracy "

Krzysiek, "roboty nie przerobisz, wódki nie przepijesz, ..."
Zyski zyskami, ale naszego hobby nie da się odstawić na bok. Niech to będzie chociaż pół godzinki dziennie, ale podłubać muszę i koniec. W ostatnim czasie do obowiązkowych zajęć doszły przygotowania Darka do I Komunii Św., ale daję radę

E no koniec świata Darek idzie do komunii. Czyli już prawie dorosły facet będzie
No to pewnie trochę stresa macie.

pierwsza komunia ... znaczy będzie mógł legalnie pyskować staremu


znacie mój cięzki humor..........

Już po stresie. Komunia była w ubiegłą niedzielę. Muszę się poskarżyć, że to ja miałem największego stresa z wszystkich rodziców, ponieważ pod moją nieobecność zostałem wrobiony w wygłoszenie podziękowania dla proboszcza za udzielenie komunii. Jak zobaczyłem pół kartki bełkotu, to przeczytać tego nie umiałem, a co dopiero powiedzieć to z pamięci, bo czytać wstyd. Trzy dni dziobałem, aż mi się przygotowania do matury przypomniały Z krótkotrwałą zawieszką, ale jakoś podołałem Monika, cwaniara, tylko kwiatki wręczyła.
Konrad, co do Darka, to jestem na prawdę zadowolony z jego podejścia do Komunii. Na co dzień zachowuje się najczęściej dziecinnie, ale komunię przyjął z dużą powagą i zrozumieniem. W odróżnieniu od większości rówieśników. Nie mam pojęcia jak rodzice wychowują te dzieci, o ile w ogóle wychowują.

Ale czad normalnie chyba nie dał bym rady.

Nie jest to dlamnie żadnym zaskoczeniem, że Darek dał rade. Widziałem Darka 2-3 razy ale naprawdę wystarczy 1min. aby się zorientować, że ma rodziców (oczywiście nie w tym dosłownym znaczeniu bo każdy ma, to jeszcze nie Seksmisja ).

robię rozpierdu**ę ale pamiętam pierwsze spotkanie z Darkiem jak ogarniał krzyżówkę i pytał tylko o co trudniejsze słowa .......
przyznaję że niecoi mnie zatkało ...

rok wcześniej jak pamiętam zatkało mnie gdy Agatka ujeżdzała mnie na górze ŻAR

Lepiej zacznij już ćwiczyć kręgosłup, bo Agatka w tym roku też szykuje się na piknik i wójcia Krzysia nie może się doczekać

po płaskim dam radę ... będę się czołgał

Prace nad skrzydłem idą powolutku do przodu, a w międzyczasie poproszę Was o podpowiedź, co dokładnie powinno się znaleźć w wyposażeniu samolotu z zamontowanym silnikiem benzynowym.
Poświęciłem dzisiaj trochę czasu na szukanie ale nie znalazłem konkretnej ściągawki. Czytałem o managerach zasilania, wyłącznikach zapłonu sterowanych z aparatury... czy są to niezbędne rzeczy, czy można to jakoś uprościć? Jak wyglądają Wasze instalacje?

Moim zdaniem należy mieć zdublowane zasilanie serw. Model jest za duży i za drogi żeby go rozbić przez brak drugiego Lipola 1100 mAh. Moim zdaniem to absolutne minimum. Fajnie mieć włączniki i wyłączniki zasilania silnika i odbiornika bo to strasznie ułatwia sprawę.

Taj też sobie pomyślałem, fajnie gdyby były dostępne plany pod laser, na pewno bym się skusił

W Mustangu TopFlite'a nie używałem niczego "skomplikowanego". Jeden pakiet i tyle. Podwójne zasilanie zdejmuje z nas obowiązek pilnowania stanu pakietu i tyle. Najważniejsze nie używaj mechanicznych przełączników, skoro można używać znacznie bezpieczniejszych.
W SU26 miałem http://www.ef3m.pl/83,powerbox-sensor-manager-zasilania.html.
Zapłon zawsze wyłączałem "ręcznie", więc nie podpowiem.

Piotr ja do mojego modelu me bf-109 robię tak:

- dwa oddzielne włączniki zasilania (Rx , zapłon) + gniazda ładowania pakietów (nie kupuję gotowca bo kosztuje ok 100zł
- dwa wskaźniki napięcia na jednym module (Rx 4 cele oraz zapłon pakiet 2S) realizowane na LM3914

o taki mniej więcej układ, ale wartości rezystorów mam inne
http://www.sentex.ca/~mec1995/gadgets/batt3914.htm





Zasilanie zapłonu robię na pakiecie 2S + kill switch dodatkowo na płytce ze wskaźnikami będzie alarm niskiego napięcia dla pakietu zapłonu napięcie włączenia buzzera ustawiam na 3,3V

Jak całość zagra to układ znajdzie się w dziale "zrób to sam"

Twój układ może nie jest trudny do samodzielnego wykonania, ale w mojej okolicy nawet nie mam gdzie wykonać płytki. Wszystkie elementy musiałbym zamawiać i w sumie może się okazać, że taniej byłoby kupić gotowca. Dlatego bardziej skłonny byłbym kupić gotowe, kompletne wyposażenie. Tylko jakie? Nie mam bladego pojęcia co wybrać, dlatego bardzo proszę o wskazanie palcem na pasujące do siebie podzespoły.

No to po kolei

http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... t_Red.html
http://www.gimmik.pl/wskaznik-napiecia- ... -3995.html

jeżeli zapłon masz na Li-polku to możesz zastosować to

http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... s_4s_.html
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... ttery.html

oraz sterowanie zapłonem z radia o ile chcesz takie coś posiadać
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... witch.html

Koledzy!
Czy odrobine nie przesadzacie z tym zasilaniem i elektronika?
To jest maly model.
Do bezpiecznego latania 20 - 30 minut, wystarczy -serva+ RC - 1800- 2000 mA. To jest z 50% nadmiarem.
Co do zasilania silnika ,zrob pomiary ,na tej podstawie zdecydujesz jaka moze byc minimalna pojemnosc baterji + 50 % .
I to jest wszystko.
Pozdrawiam Wladek.

Jako, że Piotr zdaje się mojego maile nie zobaczył, to przypomnę, że w takim samym modelu nie miałem nic skomplikowanego, jeden pakiet. Zrezygnowałem tylko z przełączników mechanicznych.
W 100% procentach podpisuje się pod opinią Władka !

ale gdzie tu macie jakąś skomplikowaną elektronikę.

Nie wierze że dwa pakiety jeden na Rx + serwa (nimh 4 cele 200mAh) a drugi (lipo 2s 1300mAh) do zapłonu oraz dwa wskaźniki napięcia to skomplikowana elektronika

Więcej elektroniki mają deproloty.

Osobiście cenie sobie szybką informację nt. stanu pakietu to też stosuję proste wskaźniki naładowania pakietów. Zewnętrze gniazdo
ładowania pozwalana na naładowanie pakietu do zapłonu gdyż używam 2S z prądem ładowania 5C bez konieczności
rozbierania modelu. A buzzer na pakiecie to zapłonu, no cóż u mnie latają w ESA, to czemu by ich nie dać do modelu 1,6m który waży ok 4kg i nagłe gaśniecie silnika raczej nie jest wskazane, a w samej konstrukcji i cenowo i wagowo jest to wręcz pomijalne.

Oczywiście do takiego modelu nigdy nie wpakował bym jakiegoś profesjonalnego managera zasilania, bo to byłby przerost treści nad formą.

Marcin.
Tak jak napisalem, to jest moja opinja.
To nie znaczy ze ne licze sie z Twoja opinja, dla tego ze masz inne zdanie w tym temacie.
Kazdy z nas wypowiada sie z wlasnego punktu widzenia,decyzja jest tak czy inaczej w rekach zalozyciela tematu.
Pozdrawiam Wladek.

Ponieważ takie bajery jak regulatory napięcia z wyłącznikiem, tudzież monitorem napięcia, nieźle trzepią po kieszeni, zdecyduję się chyba na dwa pakiety np. RAY 6.0V 2000mAh NiMH Sanyo Eneloop, do tego częściowo to co sugerował Marcin. Czy mechaniczne włączniki niosą ze sobą duże ryzyko? Sam PowerBox 12 Power Switch kosztuje 200 zł

z tym że power box służy do podłączenia 2 pakietów zasilania dla serw i odbiornika.

Piotr przemyśl czy pakiet pakiet ni-mh (6 cell) nie dobry wybór na zasilanie zapłonu to raczej ma same minusy

- cena (ok 100zł)
- waga
- długotrwałe ładowanie ( na pakiecie 2000) może polatasz ze godzinę ! i pakiet do ładowania.

Dlatego ja zdecydowałem się na pakiet Lipo 2S z prądem ładowania 5C + kill switch

pakiet 2S http://www.nastik.pl/dualsky-1300mah-30 ... -1762.html kosztuje ok 45zł
kill switch http://www.nastik.pl/elektron-wylacznik ... -3612.html kosztuje 55zł

w tej samej cenie masz

- lekki pakiet
- szybkie ładowanie aku zapłonu
a kill switch pozwala na zgaszenie silnika z aparatury.

No dobra, ale z pakietu 2S masz napięcie 7,4V, które musisz obniżyć do max 6V, więc potrzebny jest regulator.

Przeczytaj jeszcze raz co to kill switch

to jest coś ala BEC + włącznik/wyłącznik zapłonu.



to to jest lepiej pokazane http://www.modelarski.com/produkt-Wyłącznik_zapłonu_zdalnie_sterowany_z_RC_kill-switch_V_2.0,8627.html

podłączasz to tak

jeden kabel do odbiornika
drugi do pakietu
trzeci to modułu zapłonu

dodatkowo ma diodę LED która sygnalizuję włączenie zapłonu

NIC więcej nie jest potrzebne.

W taki razie tego jeszcze nie rozumiem:
prąd na wyjściu: do 20V 16A (tranzystor MOS-FET IRF7456), minimalne 3V 3A
A jak ustawić 4,8-6V, bo tyle ma mieć zasilanie układu zapłonowego?

Jeśli zadaję męczące pytania, to przepraszam

nie wiem czy to jakieś przekłamanie w opisach

Ja to podłączyłem



jak pokazuje dolny rysunek.

Zamiast Rx podłączyłem tester serw. działało od razu i bez problemu czy miałem 51% czy 100% długości impulsu. poniżej 50% usład wyłącza zasilania zapłonu, ale z ciekawości sprawdzę czy wartość napięcia jest zależna od długości impulsu

No dobrze, podłączyłeś bez odbiornika, ale z jakim pakietem, 7,4V, czy tak na rysunku 4,8V? Na górnym, jak widać potrzebny jest BEC. Tester serw ma zakres napięć 3-12,5V.
Ja pierniczę, nic już nie kumam.

Tego kill-switch'a moża zasilać Li-Pol/Li-Ion/A123/Ni-Mh/Ni-Cd napięciem od 7.4 do 22.2V

u mnie to jest pakiet 2S czyli 7,4V

Nie będę proponował byś podłączał większy pakiet, ale gdybyś mógł sprawdzić jakie jest napięcie na wyjściu, po podłączeniu Twojego pakietu, to trochę by się rozjaśniło